Urlop wychowawczy

przez **kukułka** » 21 grudnia 2007, o 00:16

Bardzo mi zalezy, bym mogla zostac w domu na urlopie wychowawczym, ale by tka moglo sie stac, musze znalezc prace taka do wykonywania w domu. inaczej nie dmay rady. ja zaczynam szukac, a wy sie modlcie. zalezy mi ogromnie, by byc z Krzysiem. a juz sczzyt marzen to byc z nim w domu do 3 roku zycia, jak pojdzie do przedszkola

przez **Juana** » 21 grudnia 2007, o 13:55

Dobrze kukułko, Ty szukasz a ja się modlę :-)

Ponieważ będę w podobnej sytuacji za jakiś czas, chciałabym Cię tylko dopytać o pewne szczegóły. Ja nie wiem jaka jest Twoja sytuacja, ale u mnie to wygląda tak. Pracuję na 1/2 etatu w LO i 1/2 etatu na uczelni. Jak chcę iść na zwolnienie to muszę brać dwa druki L-4 pomimo, iż zależy mi tylko na zwolnieniu do liceum, bo na uczelni godzin dydaktycznych jest stosunkowo mało w ciągu tygodnia i spokojnie jestem w stanie poprowadzić zajęcia. Ale tak się nie można. Więc idę na L-4 ale zajęcia ze studentami robię bo nie zdążyłabym później z programem, a na tej pracy zależy mi bardziej. W przyszłości na wychowawczy też chciałabym pójść tylko u jednego pracodawcy, a na uczelni normalnie pracować i podejrzewam, że też nie będzie to możliwe... Ale mogę się mylić.
Wiem, że teraz pracujesz, jeśli pójdziesz na wychowawczy to czy będziesz mogła podjąć drugą pracę (taką w domu) w tym czasie?
Hmm... Chyba, że źle zinterpretowałam Twoją wypowiedź lub sama błędnie myślę...
Może Ty lub ktoś inny na forum mógłby mi wyjaśnić jak to wszystko jest regulowane prawnie.
Dziękuję i pozdrawiam

przez **kamienna** » 21 grudnia 2007, o 14:07

Juana, możesz pracować na na wychowawczym pod warunkiem, że nie wyłącza to opieki nad dzieckiem. Możesz na przykład pracować w domu na umowę o dzieło. ZUS wtedy nie dostaje żadnej info o tym, że pracujesz.

przez **Juana** » 21 grudnia 2007, o 19:13

Rozumiem, czyli umowa o pracę na uczelni odpada podczas urlopu wychowawczego w LO. A jeśli chciałabym mieć jakiś dochód to tylko umowa o dzieło.
Dzięki to jest istotna informacja.

przez **dzolka** » 26 grudnia 2007, o 15:07

cześć, ja jestem w temacie na bieżąco więc się wypowiem może kumoś pomogę. Otóż przez pstatni rok byłam na wychowaczym, jestem anglistą w LO, ale że wychowawczy bezpłatny to poprosiłam koleżankę która ma szkółkę angielskiego o kilka godzin po południu. Poszłam do swojego dyra w LO i chcąc być lojalna, powiedziałam mu że zamierzam podjąć pracę po południu 3 razy w tygodniu i czy z tego tytułu nie cofnie mi urlopu. Usłyszałam w odpowiedzi że spokojnie mogę popracować kilka godzinek po południu jeśli mam męża do dzieci w tym czasie, bo prawo jest takie: główny zakłąd pracy wysyła pracownicę na wychowawczy na jej prośbę, żeby zajmowała sie dziećmi jeśli nie ma co z nimi zrobić lub nie chce dać ich do żłobka. Ma prawo do siedzienia w domu na takim urlopie dopóki pociecha/y nie skończą 3 latek. Ale jeśli chce pracować w tym czasie gdzie indziej to tak żeby móc w razie czego udowodnić pracodawcy który ją wysłał na wych. ze nie zaniedbuje tym samym opieki na dzieckiem/ dziećmi (czyli to co pisała Kamienna). Ja szłam do pracy tylko na 3h 3x w tyg w takich godzinach kiedy mój mąż był w domku więc jakby ktoś miał się czepić to nie miałby w zasadzie czego. Nie wiem, jak miałaby się sprawa pracy nawet dorywczej w takich godzinach w jakich pracowałoby się w zakładzie pracy który wysłał na urlop. Ale wiem na pewno że praca w domu podczas wychowawczego to bardzo częste rozwiazanie, dobre bo jest się z dzieciaczkami a pieniążków można dorobić trochę, no i nie zaniedbuje się opieki bo przecież mama jest w domu.

przez **Juana** » 26 grudnia 2007, o 20:12

dzolka czy to oznacza, że gdybym sobie ustawiła zajęcia ze studentami w godzinach popołudniowych i wtedy mąż zająłby się dzieckiem to mogłabym kontynuować studia i pracę na uczelni na 1/2 etatu, a w LO być na wychowawczym? A może kojarzysz jakieś przepisy, które o tym mówią? Pozdrawiam świątecznie

przez **dzolka** » 27 grudnia 2007, o 15:32

Juanko niestety nie kojarzę przepisów :-(

szczerze mówiąc nawet ich nie widziałam, tylko uwierzyłam dyrowi na słowo. Wiem tylko że jeśli chciałabyś wrócić na uczelnię to nie mogłaby to być praca stała jak w LO tylko powinno to być umowa o dzieło lub umowa-zlecenie. I bardzo dobrze że popołudniami, wtedy w LO nie zarzucą ci ze zaniedbujesz dzieciątko. Jak chcesz mogę podpytac sięw szkole u siebie o pragarafy dotyczącezatrudnienia na wych, mam fajną kadrową.

przez **Juana** » 27 grudnia 2007, o 15:42

Jeśli byś kiedyś przy okazji mogła dopytać to byłabym wdzięczna :-)

przez **juka** » 28 grudnia 2007, o 14:07

dzolka napisał(a):Juanko niestety nie kojarzę przepisów

kodeks pracy.
a na wychowawczym można być do ukończenia przez dziecko 4 lat, nie 3.

przez **Juana** » 28 grudnia 2007, o 14:13

Dzięki

przez **agathap** » 30 grudnia 2007, o 15:23

cześć!
otóż nie do końca wygląda to tak, jak piszecie...ja jestem na wychowawczym w jednej pracy (przysługuje do ukończenia 4 r.ż.), a podjęłam pracę (umowa o pracę) na 1/2 etatu w szkole, bo w poprzedniej pracy to 40 godz. tyg., a tu 20 godz. W czasie gdy jestem w pracy, z małym jest mąż, a potem odwrotnie. raz w tyg. przychodzi opiekunka na 5 godz., więc w sumie można by się doczepić. Ale doczepić może się tylko zakład pracy w którym jestem na wychowawczym i musieliby udowodnić, że zaniedbuję opiekę nad dzieckiem...u mnie nikt nie ma zamiaru się czepiać. A wiem to stąd, że mamy super kadrową i obeznaną w przepisach-od niej się wszystko dowiedziałam.
Aha i jeżeli pracuję gdzie indziej, to oni płacą na mnie wszystkie składki, więc państwu jest to nawet na rękę...
pozdrawiam

przez **Juana** » 30 grudnia 2007, o 19:22

O, a to są wieści, które mnie bardzo cieszą :-)

Muszę to dokładnie posprawdzać u swojej kadrowej, ale jeszcze mam troszkę czasu przed sobą...

Urlop wychowawczy

Urlop wychowawczy

urlop wychowawczy

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum