Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 16:29 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Witamina D3 i inne witaminy u małego dziecka

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Postprzez Mysza » 6 listopada 2007, o 16:54

Jak już tak drążymy temat vit.D3, to mam jeszcze jedno pytanie. Położna z mojego rejonu i pediatra polecają stosowanie Vigantolu, a odradzają stosowanie polskiej produkcji vit.D3. Farmaceutka z mojego osiedla niedawno broniła pracę magosterską, czy doktorską na temat właśnie vit.D3 i wyszło jej, że ta polska, bardzo szybko traci swoje właściwości z czasem i po zużyciu 1/3 opakowania jest właściwie do wyrzucenia - i tak właśnie polecają, jeśli ktoś kupuje tą polską, po zużyciu tej 1/3-połowy, żeby opakowanie wyrzucić. Natomiast z Vigantolem nic takiego podobno się nie dzieje i spokojnie można go stosować do końca opakowania.

Czy ktoś z Was słyszał coś na ten temat?

P.S. Dla młodych mam - vitamina D3 kupowana na receptę ma zniżkę, więc warto przy okazji wizyty u pediatry, kiedy kończy się opakowanie, poprosić o receptę na następne, jeśli lekarz sam tego nie wypisze z własnej woli.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fresita » 6 listopada 2007, o 20:28

ja moglam tylko kupic na recepte, bez recepty nie sprzedawali, chyba ze sie cos zmienilo :)
ja tez slyszalam, ze vigantol jest najlepiej przyswajalna wit d3
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mysza » 6 listopada 2007, o 20:39

U mnie bez problemu można kupić bez recepty :-) i to nie w jednej aptece, ale we wszystkich trzech osiedlowych, na większą skalę nie sprawdzałam.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fiamma75 » 26 listopada 2007, o 15:44

Byliśmy dziś na szczepieniu i mam dawać 2 krople wt. D3 codziennie do końca marca, potem w ogóle nic.
teraz dawałam jej co 2-3 dni 1-2 krople, latem prawie wcale.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez dota321 » 27 listopada 2007, o 09:00

Mysza napisał(a):U mnie bez problemu można kupić bez recepty :-) i to nie w jednej aptece, ale we wszystkich trzech osiedlowych, na większą skalę nie sprawdzałam.
D3 jest na receptę bo jest rozpuszczalna w tłuszczach, a witaminy rozpuszczalne w tłuszczach łatwo się kumulują w organizmie i łatwiej je przedawkować; to, że dostałaś ją bez recepty nie wiem z czego wynika, ale na pewno nie z wiedzy i odpowiedzialności tamtejszych pań/panów farmaceutek/farmaceutów...
a z ciekawostek: ostatnio czytałam badania wg których D3 podawana dzieciom odgrywa dużą rolę również w zapobieganiu cukrzycy:)
dota321
Domownik
 
Posty: 368
Dołączył(a): 31 października 2007, o 09:05
Lokalizacja: W-wa

Postprzez kukułka » 28 listopada 2007, o 07:39

a ja daje 2 krople D3jednak, bo karmie piersia, a przy karmieniu piersia trzeba 2 - tak orzekla pani doktor
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Iris » 28 listopada 2007, o 12:27

dota321 napisał(a):to, że dostałaś ją bez recepty nie wiem z czego wynika, ale na pewno nie z wiedzy i odpowiedzialności tamtejszych pań/panów farmaceutek/farmaceutów...

Dota, może nie tak ostro od razu :wink: Mnie zdarza się wydać Vigantol bez recepty, ale zawsze pytam wtedy, czy wiadomo, jak dawkować i przypominam o łatwości przedawkowania. Zdarza się wcale nie tak rzadko, że lekarz zwyczajnie nie przepisze na recepcie Vigantolu, bo "i tak można to kupić bez recepty" :roll: Ale zgadzam się, że nie powinno się tego sprzedawać "ot tak sobie". Słyszałam historię, podobno prawdziwą, jak matka dała dziecku całą (!) buteleczkę Vigantolu i skończyło się niewydolnością wątroby :( Na szczęście to jednostkowy przypadek.
Iris
Przygodny gość
 
Posty: 32
Dołączył(a): 5 grudnia 2006, o 16:49

Postprzez kukułka » 28 listopada 2007, o 13:01

a ja jestem wdzieczna wszystkim farmaceutom, ktorzy nie trzymaja sie sztywno zalecen: to na recepte. bo dosc czesto potrzebuje dla siebie clotrimazol w kremie I NIE MUSZE STAC W KOLEJCE VDO LEKARZA TYLKO PO RECEPTE choc ostatnio... nic panie w aptece nie mowia, ze to na recepte, wiec moze juz na recepte nie jest..
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Iris » 28 listopada 2007, o 13:09

Clotrimazol w kremie jest bez recepty, na recepte sa tabl dopochwowe. :)
Iris
Przygodny gość
 
Posty: 32
Dołączył(a): 5 grudnia 2006, o 16:49

Postprzez strzyga » 28 listopada 2007, o 18:31

Zgadzam sie z kukułką. Ja czasem potrzebuję jakiś mocniejszych leków np. przeciwbólowych jak gardan, czy ketanol i wtedy nieocenione dla mnie jest to przymrużanie oka w aptece. :)
strzyga
Domownik
 
Posty: 635
Dołączył(a): 28 grudnia 2004, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dota321 » 28 listopada 2007, o 21:11

Dota, może nie tak ostro od razu

a ja jestem wdzieczna wszystkim farmaceutom, ktorzy nie trzymaja sie sztywno zalecen
cóż, jestem zołza i będę zołza; bo to ja potem biorę odpowiedzialność, jeśli coś się stanie; a jeśli nie to sama muszę załatwiać receptę i latać po lekarzach jeszcze dodatkowo; jeśli ktoś jest stałym pacjentem i wiem ze coś zażywa stale i na pewno przyniesie receptę- zazwyczaj "przymykam oko", a receptę pacjent przynosi potem; w innych przypadkach nawet mowy nie ma - jest to przecież jakiś rodzaj nieuczciwości, prawda?
no, ale ja wiem i słyszę czasem ze ci okropni farmaceuci są winni wszystkich chorób na świecie, a sami na pewno nie wiedzą jak to jest być chorym i latać po lekarzach, bo tacy to na pewno są zdrowi no i jeszcze utrudniają zycie innym;
więc czasem warto też zastanowić się jak wygląda sytuacja od drugiej strony
dota321
Domownik
 
Posty: 368
Dołączył(a): 31 października 2007, o 09:05
Lokalizacja: W-wa

Postprzez kukułka » 29 listopada 2007, o 12:54

Iris napisał(a):Clotrimazol w kremie jest bez recepty, na recepte sa tabl dopochwowe. :)

to ja pamietam jeszcze czasy, jak kupowalam to dzieki przymruzeniu oka pan farmaceutek, bo bylo na recepte - tak ze 3-5 latvtemu
dota, w przypadku mocnych lekow masz racje, ale co by mi sie stalo po takim clotrimazolu? bez przesady
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez MamaJasia » 1 kwietnia 2008, o 17:41

Dziewczyny, a jakiej firmy D3 podajecie ? Devikap ?
MamaJasia
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 21 lutego 2008, o 23:19

Postprzez Mysza » 1 kwietnia 2008, o 18:45

Vigantol.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fresita » 1 kwietnia 2008, o 21:28

tez vigantol, to podobno najlepsza wit d3
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez karolix2 » 2 kwietnia 2008, o 17:15

ja daję Devikap
karolix2
Przygodny gość
 
Posty: 88
Dołączył(a): 3 grudnia 2007, o 12:51
Lokalizacja: Wejherowo

Poprzednia strona

Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron