Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 17:33 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

pościel dla noworodka?

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

pościel dla noworodka?

Postprzez oreada » 29 sierpnia 2007, o 19:36

Dziewczyny,

doprecyzowuję właśnie moją listę zakupów dla dzidziusia. :) I mam prośbę o radę do doświadczonych. :)

Nie chcę kupować pościeli, tzn. kołderki, tylko śpiworek do spania na dzidziusia, żeby się nie rozkopywał. Osoby, których się radziłam nie wykazały entuzjazmu dla tego pomysłu, a skarżą się, że co chwila wstają sprawdzić, czy im się dziecko nie rozkopuje... :|
Ja mam tylko wątpliwość, czy kupować taki "na ramiączkach" czy taki bardziej wyglądający na normalny śpiwór, do którego się całego człowieczka z rączkami razem ładuje. :) Mam wrażenie zresztą, że w jednym i drugim ma wystarczająco dużo na machanie nóżkami.
Co myślicie?
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez fiamma75 » 29 sierpnia 2007, o 19:50

My używamy tyko śpiworka, bo młoda do tej pory nie uznaje przykrycia.
Korzystamy z takich na ramionka, choć na chłodniejsze dni można kupić z przypinanymi rękawkami.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez kamienna » 29 sierpnia 2007, o 20:37

MOja się zawsze rozkopywała... robi to do dziś... jest zazwyczaj spocona jak prosiak.. jak ją przykrywam, to od razu się odkrywa.. chyba jej tego nie trzeba.. cieplej ją ubieram jak jest chłodniej i tyle...
acha... miała pościel od początku...
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez Maria » 29 sierpnia 2007, o 20:37

Tez polecam spiworki
Maria
Domownik
 
Posty: 501
Dołączył(a): 17 marca 2004, o 15:23
Lokalizacja: Irlandia

Postprzez Mysza » 29 sierpnia 2007, o 20:46

kamienna napisał(a):MOja się zawsze rozkopywała... robi to do dziś... jest zazwyczaj spocona jak prosiak.. jak ją przykrywam, to od razu się odkrywa.. chyba jej tego nie trzeba.. cieplej ją ubieram jak jest chłodniej i tyle...
acha... miała pościel od początku...


Moja tak samo. Tyle, że zaczęła się rozkopywać dopiero wtedy, kiedy zrobiła się bardziej "gramotna", tzn. opanowała sztukę przekręcania się na boczki. Jako noworodka zawijałam ją w kocyk-rożek, a jak było zimniej pakowałam zawiniętą w bawełniany cienki kocyk w rożek taki kupny, cienko-pościelowy.

Potem spała pod cienką kołderką, a teraz całe lato pod kocykiem. Często jest tak, że można ją przykryć dopiero jak uśnie, bo wcześniej zaczyna wyć i wierzgać i nici ze spania ;)
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Gagusia » 29 sierpnia 2007, o 21:21

na początek polecam rożki, noworodek lubi być otulony. mój synek spał w rożku jakieś 2 miesiące, potem już za bardzo wierzgał i wtedy dostał śpiworek. zdecydowanie lepsze bez rękawów, bo lepszy przewiew, a jak zimno, to zawsze można dać dodatkowy kaftanik. pościeli to nie wiem kiedy zacznę używać (a dziecko ma prawie rok), bo mały tak wędruje po łóżku, że zamiast pod kołderką to śpi na kołderce :D . musiałabym chyba siedzieć przy nim całą noc, żeby był przykryty
Gagusia
Przygodny gość
 
Posty: 83
Dołączył(a): 12 grudnia 2005, o 17:48

Postprzez kamienna » 29 sierpnia 2007, o 22:05

Mysza napisał(a):
Tyle, że zaczęła się rozkopywać dopiero wtedy, kiedy zrobiła się bardziej "gramotna", tzn. opanowała sztukę przekręcania się na boczki.


Moja oczywiście też. Bo wczesniej to leżała jak matka przykazała:P
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez mfiel » 30 sierpnia 2007, o 09:31

Też podpisuję się pod śpiworkami - tak gdzieś od drugiego miesiąca (można kupić takie letnie i zimowe w zależności od tego kiedy urodzi się maluch.
Nie polecam tylko kupowania tych zupełnie najmniejszych (rozmiar 56-68), bo starczą tylko na kilka tygodni
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez artura » 30 sierpnia 2007, o 09:51

A moja jak była mniejsza to zimą przykrywaliśmy ją dwiema kołderkami, bo wydawało nam się, ze lubi ciepło a teraz jak jest starsza, latem zaczęła tak protestowac na wszelkie przykrycie, że daliśmy spokój i póki noce ciepło śpi odkryta i jest jej z tym dobrze....
artura
 

Postprzez oreada » 30 sierpnia 2007, o 18:26

Fajnie, dzięki za rady!!!!
Widzę, że mój instynkt macierzyński nie jest tak zły. Dziś w sklepie powstrzymałam męża przed kupieniem pościeli i wobec powyższych głosów skreślam ją z listy. :)

Myślę, że zatem kupimy na początek rożek i jeden trochę większy śpiworek (Mfiel, dziś omal nie kupiłam 62, taki był śliczny, ale przecież masz rację z tym rozmiarem! :), ale postanowiłam poczekać na większy wybór). A jakby zima była mroźna, to przecież są kocyki. :)

Fajnie, skreślenie kołderki i poszewki daje jakieś 100zł oszczędności. :P
oreada
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 254
Dołączył(a): 7 listopada 2005, o 20:22

Postprzez mfiel » 31 sierpnia 2007, o 13:46

oreada - co do wyposażenia łóżeczka, to właściwie potrzebne jest na początek prześcieradło (super są frote na gumce - łatwe do założenia i się nie gniotą) i do tego (na wszelki wypadek) ceratka pod prześcieradło (gdyby maluch ulał albo się obsiusiał nie trzeba będzie czyścić materacyka). Do tego mamy jeszcze ochraniacz na łóżeczko - cienka gąbka obciągnięta frotte, bez żadnych ozdób (choć noworodkowi i to nie jest specjalnie potrzebne). Cała reszta fajnie wygląda w sklepie - w domu to tylko świetne łapacze do kurzu.

A co do rożka - dla dzieci zimowych to może być fajne rozwiązanie szczególnie na początku (cieplutko, milutko, jak w brzuszku), chociaż ortopedzi specjalnie nie polecają (ze względu na stawy biodrowe).
My teraz naszego maluszka zawijamy luźno w cienki kocyk wyłożony pieluchą tetrową, na śpiworki przejdziemy jak mała trochę podrośnie i zrobi się chłodniej. Kołderka zaczyna być przydatna jak dziecko staje się mobilne (samo chodzi i siada) - nie trzeba go wydobywać z łóżka jak się obudzi (choć faktycznie jest ryzyko totalnego rozkopywania pościeli podczas snu).
mfiel
Domownik
 
Posty: 316
Dołączył(a): 1 czerwca 2004, o 14:52
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fiamma75 » 31 sierpnia 2007, o 14:28

Moja lipcowa panna nie lubiła rożka i nie rpzepadała za byciem ciasno zawiniętą. Od początku ceniła swobodę :wink: W sumie rożek niezbyt sie przydawał.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron