Kąpiel noworodka co drugi dzień?

przez **mfiel** » 29 sierpnia 2007, o 17:42

Położna środowiskowa w trakcie odwiedzin po porodzie powiedziała, że wg najnowszych zaleceń dziecko kąpie się co drugi dzień?
Dla mnie to trochę dziwne - w końcu kąpiel to czynność higieniczna, ale też świetny element codziennego rytuału przed snem.
Co o tym sądzicie?

przez **Amelka100** » 29 sierpnia 2007, o 19:01

Kiedy dzieci były jeszcze noworodkami to dla mnie kąpiel była jedynym stałym elementem dnia i dlatego bardzo to lubiłam. Myślę, że w całym tym początkowym chaosie taka stała czynnośći dobrze wpływa na zmęczonych rodziców a przez to i na dzieci.
My próbowaliśmy kąpać dzieci co drugi dzień, ale trzeba było pamiętać czy tego dnia kąpiemy czy nie. Zdecydowanie wolę kąpać codziennie.

przez **fiamma75** » 29 sierpnia 2007, o 19:51

Kąpaliśmy codziennie (poza wyjątkowymi sytuacjami). I faktycznie wytwarza się rytuał układania do snu.

przez **kamienna** » 29 sierpnia 2007, o 20:34

My też codziennie:)

przez **Mysza** » 29 sierpnia 2007, o 20:57

My kąpaliśmy w wanience noworodka co drugi dzień, a w dni, kiedy nie było kąpieli, myłam buzię, pupę i fałdki. Są różne szkoły mycia ;) W wanience kąpał mąż, a mycie robiłam ja. Młoda nie miała żadnych problemów skórnych, ani spaniowych. Kiedy zrobiło się ciepło (urodziła się w marcu), kąpaliśmy ją codziennie.

przez **patusia21** » 29 sierpnia 2007, o 21:33

ja też na początku kąpałam Małą co drugi dzień... ona jest z mega zimnego stycznia 2006 :wink:

poźniej jak już było ciepło też przeszłam do kąpieli codzinnych... na początku i tak prawie non stop spała i nie było mowy o jakimś szczególnym rutuale tym bardziej że w czasie kąpieli darła się w niebołosy... :wink:

ale każdy robi po swojemu

przez **fresita** » 29 sierpnia 2007, o 22:53

my tez kapalismy codziennie i codziennie mylismy glowe, nie miala nigdy problemow z uszami i w ogole bardzo rzadko nam sie przeziebia. aha temperatura wody musiala byc 41 stopni, w przepisowej 37 mala darla sie jakbysmy ja obdzierali ze skory :lol:

przez **foxkasia** » 29 sierpnia 2007, o 23:38

My kąpiemy Srajtka każdego wieczoru przed spaniem, ma teraz 9,5 miesiąca i działa to na niego rewelacyjnie..!!! Jest przyzwyczajony do takiego rytuału i wie, że potem trzeba się grzecznie położyć spać. Poza tym, dziecko w ciągu dnia się poci i też z pewnością (tak jak my dorośli), czuje większy komfort gdy kładzie się spać czyściutkie i pachnące. Jedynymi wyjątkami od kąpieli są jakieś nadzwyczajne sytuacje, podróz itp.

przez **mfiel** » 30 sierpnia 2007, o 09:27

No to dzięki dziewczyny za pociechę.
Będziemy kąpać się codziennie (tak jak to robimy ze starszą córką) - faktycznie taki rytuał pozwala oddzielić dzień od nocy: możecie wierzyć czy nie u nas zadziałał już pierwszego dnia w domu.
No ewentualnie pozwolimy sobie na "dzień dziecka" co jakiś czas :wink:

W końcu ja też czuję się niekomfortowo jak nie wezmę prysznica.

przez **adalberto** » 30 sierpnia 2007, o 11:47

Częste mycie skraca życie...
skóra się wyciera i człowiek umiera. :lol:

to tyle eschatologicznie.

Myliśmy codziennie myli nasze dzieci ale samą wodą i nie zawsze całe ciało a kąpaliśmy ok raz/dwa razy w tygodniu - wyłączając pupę która była myta wodą (czasem z mydłem) w miarę możliwości po każdej kupce.
Od mycia skóra się wysusza i traci swoją naturalną warstwę ochronną - zmienia się też naturalna flora bakteryjna.
Zmiana zaleceń wzieła się zapewne z tego, że jest coraz więcej badań wskazujących na to, że częste mycie obniża odporność - podobnie zresztą jak przegrzewanie.

przez **beatka19** » 30 sierpnia 2007, o 21:47

podpisuje się pod tym co napisała adalberto.
My naszą córcię kompaliśmy 2-3 razy w tygodniu. W czasie lata i wogóle odkąd zaczęła przemieszczać się i jeść zupki i inne takie tam, przeszliśmy na kąpanie codzienne. Ale jak zrobi się chłodniej pewnie znowu powrócimy do kąpieli co drugi dzień.