Mam zatkane kanaliki mleczne. Boli mnie brodawka i był na niej widoczny taki mały przezroczysty bąbelek, którego delikatnie przebiłam. Niestety to nie pomogło i mleko siąpi z mojej piersi zamiast "sikać" Mój biedny syneczek jakoś nie rozpacza, ale bardzo długo musi ssać, żeby się jako tako najeść.
Próbowałam nagrzewać piersi ciepłą wodą pod prysznicem, ale nie pomogło. Teraz trochę próbuję z ciepłą kapustą, ale może coś źle robię, bo nie pomaga.
Macie jakieś inne sposoby na udrożnienie kanalików ??
Dziewczyny pomóżcie proszę.