No mnie się też tak wydaje, że skoro dziecko nie marudzi, ma prawidłowy przyrost to nie powinno sie panikować. Mieszkam w Szwecji, wiec tu maja rozne pomysly na zywienie itd.. dlatego wole sie poradzic rodzimych mateczek..
Piotrus probowal wszystkich warzyw i owoców, ktorych może, ale jednak najbardziej woli mleczko mamine..
Poza tym mam jeszcze jedno pytanie.. może mi poradzicie... mały ma takie egzemy symetrycznie na obu nóżkach nad kostkami. Są to takie czerwone placki w momencie podraznienia pojawiają sie na tym malenkie bąbelki. Jest to strasznie dla niego uciążliwe, bo swedzi. Dawali mi tu rozne masci na to, ale wszystko sie podgaja po czym od nowa placki na nogach jak ta lala..! Dla zlagodzenia swedzenia smaruje je oliwka dodatkowo. Podejrzewam, ze jest to uczulenie na gume w skarpetkach (wszystkich). Nic nie moge poradzic przeciez nie wyjde z dzieckiem w chlodny dzien na spacer bez skarpetek.. Pomocy..!