Jak ubrać niemowlaka na pierwszy spacer?

[Anita_T]

Witam,
moja córcia niedługo skończy miesiąc, chciałabym wychodzić z nią już na spacerki, bo się robi ładna pogoda i nie wiem, jak ją ubrać, wydaje mi się, że ciepły kombinezon już będzie za gruby.

Chcę ją dzisiaj 'zwerandować', ma być 8 stopni, nie chciałabym jej przegrzać, ani zmrozić.

Dopóki człowiek nie ma dziecka, nie wie, ile jest niewiadomych

[Dona]

mnie "uczono", ze dziecko ubiera sie... tak jak dorosłego.. i jedna warstwa wiecej...

Ale w miedzyczasie usłyszałam takze nowe informacje.. jakoby teraz polecano ubierac dziecko.. dokładnie tak jak sami bysmy sie ubrali..

(Powiedzmy my wiosenne kurtka- dziecko tez wiosenna kurtka, itp.)

Ja jednak stosuje zasade - jedna warstwa wiecej, choc trudno mi jednoznacznie powiedziec.. , czesto polegam na mojej "matczynej intuicji " przy ubieraniu dziecka...

[Anita_T]

Ech, ja to się boję, żeby Wiktusia się nie rozchorowała, bo spędziłam już ponad 2 tygodnie w szpitalu i nie chce tam szybko wracać, a najlepiej wogóle.

[klara bemol]

na taką wczorajszą pogodę mój mały miał body, bluzkę i kurtkę; pampersa, rajtuzy, spodnie + butki

czapkę też, ale już wiosenną

Dziecko malutkie leży, więc jest mu chłodniej niż nam, którzy się ruszmy. Zawsze, jak był mniejszy, zabierałam ze sobą koc i w razie czego go przykrywałam.

[mfiel]

Generalnie najlepiej ubrać malucha tak, jakbyśmy same miały w taką pogodę siedzieć (a nie poruszać się) na dworze. Generalnie zawsze na cebulkę + np. jakiś zapasowy kocyk. I broń Boże nie przykrywać dziecka po czubek główki. Jeżeli nie mamy doświadczenia po prostu dobrze jest co jakiś czas sprawdzić kark dziecka - jeżeli chłodny, to może warto malucha przykryć, jeżeli spocony, coś z niego zdjąć.
Generalnie jak widzę mamuśki albo babcie z maluchem w wózku przykrytym pierzyną, to mam ochotę wysłać je do sauny w futrze