czy jest to groźne?

[funkia]

Drogie mamy !

Mój maluszek ma 7,5 miesiąca i niedawno zaczął raczkować i samodzielnie siadać. Stał się tak bardzo aktywny, że praktycznie nie spuszczam go z oka...

problem w tym , że zdarza się , iż po dłuższej zabawie na siedząco traci równowagę i przewraca się w tył uderzając głową...nie zawsze zdarzę by go złapać
czy takie uderzenia mogą być groźne? wiadomo , że nie potrafi jeszcze kontrolować swojego ciała i amortyzować uderzenia, martwię się, że stanie mu się jakaś krzywda co o tym sądzicie?

[Derbunia]

Też miałam podobne obawy, ale powiedziano mi, że takie uderzenie nie jest groźne. Raz, że malec upada z małej wysokości, a dwa, że uderzenie w tył głowy jest spektakularne, ale tak naprawdę niezbyt bolesne.
Możesz malca obkładać poduchami jak sobie siedzi, albo starać się by siedział na dywanie - zawsze to jakaś amortyzacja.
Fizjoterapeuta mi powiedział, że zasadniczo to im więcej razy nie zdąży się złapać lecącego dziecka, tym szybciej nauczy się ono, że trzeba się pilnować, a także przysiskać brodę do piersi, lub amortyzować się rączką.
Dzieci naprawdę szybko się uczą.

[monikar]

Ja sadzałam maleństwa na dywanie i dodatkowo okładałam poduchami co amortyzowało upadek.

[NB]

Należy chronić głowę przed uderzeniami. Dziecko najlepiej sadzać wśród poduch a gdy nie możesz stale byc przy nim to posadź je w kojcu.