Teraz jest 11 maja 2024, o 23:22 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Miejsca odpowiednie i nieodpowiednie dla dzieci

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Miejsca odpowiednie i nieodpowiednie dla dzieci

Postprzez Ogg » 15 grudnia 2006, o 13:40

W okresie przedświątecznym częściej bywam w wielkich sklepach. Z przerażeniem obserwuję że rodzice przynoszą tam nawet dzieci, które wyglądają jakby przed chwilą się urodzily. Przepychają się z nimi w tłumie, w hałasie i przy tym okropnym sztucznym świetle. Biedne dzieci raczej sądząc z ich pisków nie wydają się zachwycone. Nie wydaje mi się, ze ciąganie z sobą malych dzieci do tego typu przybytków jest rzeczą, którą normalni rodzice powinni czynić.
Ogg
Bywalec
 
Posty: 193
Dołączył(a): 29 września 2006, o 14:34

Postprzez kasik » 15 grudnia 2006, o 17:00

nieraz sie widocznie nie da.
kasik
 

Postprzez juka » 15 grudnia 2006, o 17:28

czasem normalni rodzice nie mają co zrobić ze swymi pociechami, a zakupy zrobić trzeba. czasem biora je dlatego że dzieci sa karmione piersią i mają mamę i żywność na żądanie.
uwierz matce wielodzietnej, że pewnie nie robią tego dla własnej wygody. sto razy łatwiej jest zrobic zakupy bz dziecka niż z nim :wink:
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez Dona » 17 grudnia 2006, o 16:38

kiedys tez tak mówiłam, po co Ci ludzie zabierają takie noworodki i niemowlaczki do sklepów.....????!!!!!

co sie jednak okazało.. nie kazdy ma taką komfortową sytuacje, ze jak wysle meza po zakupy z lista.. to nie dość ze wróci z wszystkimi rzeczami z listy....to jeszcze drugą porcją dodatkowych rzeczy "z promocji" itp.
:lol: :lol: :lol: :lol:

Moj mąz sam zawsze robił zakupy, staralismy się ograniczyc Młodemu tych wizyt w hipermarketach, oszczedzic hałasów, swiateł, a juz o tym skupisku roznych wirusów, chorób, itd nie wspomnę..
(szczególnie w okresie jesienno- zimowym)

Ale moja znajoma nie miała tyle szczescia, maz "nie umie" robic zakupów, , sama nie jezdzi dobrze autem zeby sobie pozwolic na taka wyprawę....zadnej babci pod reka zeby zostawic dziecko.....

Juz zrozumiałam ze niekiedy to po prostu "wyzsza koniecznosc"
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ogg » 18 grudnia 2006, o 10:05

No tak, ale czy jesteśmy w ogóle skazani na zakupy w hipermarketach? Może - co ostatnio podejrzewam - ja i Wy żyjemy w różnych rzeczywistościach kwantowych - ale w mojej są też normalne osiedlowe, miejskie i wsiowe sklepy. W mojej rzeczywistosci kwantowej też w tych sklepach towar jest przeważnie taki sam jak w hipermarketach a jeżeli chodzi o wędliny i mięso znacznie lepszy. Jechać z małym dzieckiem do hipermarketu po proszek do prania i zgrzewkę soków czy piwa?
Zauważyłam też, ze w mojej rzeczywistości kwantowej faktycznie ubywa sklepów osiedlowych, bo ludzie przenoszą sie do hipermaketów. Może w waszej już ich po prostu nie ma. I co, jesteście szczęśliwi będąc skazanymi wyłącznie na hipermarkety?
Ogg
Bywalec
 
Posty: 193
Dołączył(a): 29 września 2006, o 14:34

Postprzez talitha » 18 grudnia 2006, o 10:28

tak, jeli chodzi o produkty niemowlece - pieluchy, proszki, kaszki, sloiczki, zgrzewki wody mineralnej czulam sie skazana na zakupy w hipermarketach. Z powodu ceny i znacznej roznicy w tejze na korzysc supermarketow[/list]
talitha
Bywalec
 
Posty: 120
Dołączył(a): 4 listopada 2005, o 22:36

Postprzez kukułka » 18 grudnia 2006, o 11:43

A w mojej rzeczywistosci (niekoniecznie kwantowej od razu:) są osiedlowe supermarkety. Serio. ceny przyzwoite, ludzi mało.
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Dona » 18 grudnia 2006, o 12:10

jejku....

miał byc temat o miejsca dla dzieci a tu dyskusja sie zaczyna.....
"dlaczego ludzie robia zakupy w hipermarketach".. :? :? :? :?

Otóz, nie wiem jaką inni prowadza "gospodarkę domową"..ale

owszem, korzystam z takich sklepików osiedlowych.. bo nie jezdzimy do hipermarketu codziennie po bułki, mleko, pomidory, wędliny..

(o tak mięsa w tych molochach nigdy nie kupuję)

warzywa itd. itp....

Ale jest to jedno z miejsc, gdzie w jednym sklepie mozesz kupic prawie wszystko..

nie kazdy ma czas na latanie po kilku sklepikach.. tu mieso, tam chemia, tam warzywa , tu ciuchy...itd.

Ja akurat mam czas.. i dlatego chwale sobie zakupy na bazarku...

Ale jak dla mnie zdecydowanym argumentem jest cena...
ceny sa zdecydowanie nizsze niz .. nawet w tych osiedlowych supermarketach czy nawet na bazarku!!

Pieluchy i inne artykuły niemowlęce- zdecydowanie w hipermarkecie najkorzystniej....

Dlatego ( w naszym domu) przynajmniej raz na 2 tyg. dobrze jest zrobic większe zakupy, i kupic takie rzeczy, które moga dłuzej byc przechowywane....i nie spozywa sie ich na bieząco.
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości

cron