Teraz jest 12 maja 2024, o 13:07 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Spacery zimową porą

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Spacery zimową porą

Postprzez Dorosia » 2 listopada 2006, o 20:20

Zaczynają się chłodne dni. Zastanawiam się do jakiej temperatury można wychodzić z dzieciaczkiem. Chciałabym trochę hartować Małą i utrzymać zwyczaj codziennych spacerów, ale boję się tych chłodów. Antosia ma 7 miesięcy i alergię pokarmową. Ja byłam astmatyczką. Mam stracha przed przeziębieniami a Mała ma przewlekły katar. Jakie macie doświadczenia ze swoimi dzieciakami i zimą?
Dorosia
Przygodny gość
 
Posty: 25
Dołączył(a): 25 lipca 2005, o 13:01

Postprzez AnnaLorenka » 2 listopada 2006, o 20:44

Mam dwoje dzieci. Oboje zimą i jesienią byli w wieku 5-8 miesięcy. (oboje urodzili się na przełomie maj/czerwiec). Wychodzilam (i nadal wychodzę) z nimi do temperatury -10 (minus dziesięć). W takie mrozy b. ciepło ich ubierałam i wychodziliśmy. Wiatr nie wiatr, deszczyk nie deszczyk. Codziennie, choćby na 15 min w wielki mróz, jesienią wychodzili na co najmniej godzinę, zimą - zależy od pogody.

Nigdy NIGDY nie pochorowali się z wyziębienia. Wszystkie ich przeziębienia wynikały z zarażenia sie - dziwne bo moje dzieci jeśli chorują (a rzadko) to najczęściej latem i jesienią. Zimą NIC.
Radze ci małą hartować. Nie przegrzewać. W domu u nas zimą mamy ok. osiemnascie stopni w dzień (zimą chlodniej, ale nie napisze ile, bo mi odbiora prawa rodzicielskie, he he he) więc i dużych "skoków" temperatury nie mają.

Swieże powietrze uruchamia naturalne sily obronne organizmu. To najtańszy i najbardziej naturalny sposób na uodpornienie dziecka. Dlatego niektórzy lekarze zalecają spacery nawet przy przeziębieniu (oczywiście bez gorączki). Ja przy przeziębieniu trzymam w domu, ale uwierz, zimne powietrze hartuje.

pozdrawiam
AnnaLorenka
Przygodny gość
 
Posty: 76
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, o 17:39

Postprzez dzolka » 10 listopada 2006, o 15:03

Moja córeczka urodziła się w październiku więc na zimę była maleńka. Ale codziennie byłyśmy na dworze conajmniej na dwie godziny. Chyba dwa razy nie wyszłyśmy na spacer bo sama byłam chora, wtedy mała spała w wózku na balkonie. Chora była raz w czerwcu, z powodu ząbkowowania. Z maleństwem jest chyba łatwiej bo ułożysz we wózku, opatulisz i mróz nie ma takiego łatwego dostępu nawet gdyby było minus 15; teraz Gabrysia ma 13 miesięcy i sama się boję jak to będzie zimą - może zmarznąć w nóżki, nie trzyma już smoczka wiec może się nałykać zimnego wiatru... a na dworze musimy być codziennie - jak nie wychodzimy do popołudnia, mała idzie do wiatrołapu, puka w drzwi wejściowe i woła nas na spacer :-) nie daruje nam! a już teraz potrafi zmarznąć w rece bo zimno jest a ona namiętnie zrzuca rekawiczki :(
dzolka
Domownik
 
Posty: 457
Dołączył(a): 7 marca 2004, o 20:23
Lokalizacja: woj. dolnośląskie

Postprzez nastal » 23 listopada 2006, o 13:23

Przyczyną uporczywego kataru może być zbyt ciepło ogrzewane mieszkanie i przegrzewanie małej w domu. Ja na noc zakręcam kaloryfery. Ubieram małego mniej więcej tak jak mnie (w domu). Jak śpi sobie to rozszczelniam okno. Lepiej, żeby w domu było ok 21 stopni. U mnie i tak jest cieplej. Mój synek za tydzień w sobotę skończy 7, więc mamy dzieci w podobnym wieku.
A na spacery chodzimy codziennie po 2 godziny. Ja się ciepło ubieram (czapka, szalik, rękawiczki), bo nie mogę sobie pozwolić na przeziębienie przy małych dzieciach. A małego tak, żeby nie był przegrzany-sprawdzam skórę na karku. Można manipulować kocykiem, czy kołderką w wózku-odkrywać-zakrywać.
Starsza córka jak była mała to też pierwszy raz katarem zaraziła się po roku. Najlepsze na hartowanie są jesienno-zimowe spacery, bo organizm musi popracować.
Acha, mały też ma alergię:)

Pozdrawiam
nastal
Przygodny gość
 
Posty: 86
Dołączył(a): 6 października 2004, o 10:14


Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron