przez nastal » 23 listopada 2006, o 13:23
Przyczyną uporczywego kataru może być zbyt ciepło ogrzewane mieszkanie i przegrzewanie małej w domu. Ja na noc zakręcam kaloryfery. Ubieram małego mniej więcej tak jak mnie (w domu). Jak śpi sobie to rozszczelniam okno. Lepiej, żeby w domu było ok 21 stopni. U mnie i tak jest cieplej. Mój synek za tydzień w sobotę skończy 7, więc mamy dzieci w podobnym wieku.
A na spacery chodzimy codziennie po 2 godziny. Ja się ciepło ubieram (czapka, szalik, rękawiczki), bo nie mogę sobie pozwolić na przeziębienie przy małych dzieciach. A małego tak, żeby nie był przegrzany-sprawdzam skórę na karku. Można manipulować kocykiem, czy kołderką w wózku-odkrywać-zakrywać.
Starsza córka jak była mała to też pierwszy raz katarem zaraziła się po roku. Najlepsze na hartowanie są jesienno-zimowe spacery, bo organizm musi popracować.
Acha, mały też ma alergię:)
Pozdrawiam