Teraz jest 9 maja 2024, o 21:53 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Jak wam pomagają?

Tutaj rodzice mogą się podzielić doświadczeniami z pierwszej linii frontu (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Postprzez juka » 27 maja 2006, o 11:48

tato napisał(a):pozytywnie o podziale obowiazkow w ktorym kobieta obciazona jest wszystkimi obowiazkami domowymi wypowiadają się jedynie kobiety ktore dzieci nie mają - i to tez nie wszystkie


a nie do końca, ja mam dzieci -trójkę, ale jakoś dziwnie wolę wykonywać obowiązki domowe niż pozadomowe. mam się wstydzić? :wink: . dla jasności: jestem dobrze wykształcona, skończyłam studia i specjalizację, dzieci i dom to nie jedyny obszar w którym się realizuję, ale... czuję że wychowani dzieci jest dla mnie fantastycznym, rozwojowym, bodźcującym zadaniem, w którym w dodatku nikt nie może mnie skutecznie zastąpić, w przeciwieństwie do pracy zawodowej, gdzie właściwie każdy z moich kolegów po fachu. a różne roboty przydomowe po prostu lubię. nie uważam że to nieambitne.
juka
Domownik
 
Posty: 679
Dołączył(a): 25 marca 2006, o 11:24

Postprzez Bratka » 29 maja 2006, o 09:44

tato, po raz kolejny udawadniasz, że masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Bo chyba się zgodzisz, ze Twoje posty mają sie nijak do zadanego przez kukułkę pytania.

Czemu zamiast napisać jakie Ty wykonujesz co dzień prace w domu oceniasz innych forumowiczów?? Co Tobie do tego jak sobie układają życie i dzielą role inni? Opowiedz lepiej jak to jest u Ciebie lub w ogóle nie włączaj sie do tematu...

tato napisał(a):pozytywnie o podziale obowiazkow w ktorym kobieta obciazona jest wszystkimi obowiazkami domowymi wypowiadają się jedynie kobiety ktore dzieci nie mają - i to tez nie wszystkie

Hmm, chyba jednak źle dokonałeś tego rozdziału. Bo pozytywnie o takim podziale obowiązków wypowiadają sie te kobiety, które chciałyby zajmować się domem na cały etat. z tego co ja przeczytałam w tym wątku wynika, że jeżeli kobieta pracuje zawodowo, to dzielą sie z mężem obowiązkami. A jeżeli nie, to chyba nie było dobrze, gdyby ona te 8 godzin bycia w domu nie przeznaczała na pracę w domu, tylko na oglądanie seriali. Dlaczego wg Ciebie to "niesprawiedliwe" :shock:
I skąd pomysł że to zależy od posiadania dzieci czy nie?

tato napisał(a): kobiety ktore nie mają dzieci i dla ktorych wypełnianie wszystkich obowiazków domowych to zaden problem a wrecz to srodek do samorealizacji

Dlaczego tak trudno Ci zrozumieć że są kobiety dla których powołanie do tego by być żoną i matką jest najważniejsze? Nie każda kobieta musi chcieć by jej domem i dziećmi zajmowała się obca osoba...
Zresztą, trochę dziwnie brzmią Twoje wypowiedzi wmawiające kobietom marzącym o byciu panią domu, że prowadzenie domu to drugorzędne powołanie. Naprawdę nie Tobie to oceniać :!:

Z własnego doświadczenia- dużo większą radość daje mi przygotowanie pysznego obiadu, upieczenie ciasta- niż zarabianie pieniędzy. Za to że co miesiąc mam przelew wynagrodzenia nie słyszę od męża "dziękuję", a za każdą pracę wykonaną w domu- owszem...
Bratka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 262
Dołączył(a): 3 marca 2005, o 16:04

Postprzez abeba » 29 maja 2006, o 10:16

Bratka napisał(a):Za to że co miesiąc mam przelew wynagrodzenia nie słyszę od męża "dziękuję", a za każdą pracę wykonaną w domu- owszem...

Szkoda że Ci nie dziękuje za Twoją pracę, że dzięki niej macie na czynsz itp. (chyba ze przepuszczasz na swoje zachcianki a lodówkę napełniasz z jego kasy), a Ty jemu dziękujesz?
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Bratka » 29 maja 2006, o 10:54

abeba napisał(a):Szkoda że Ci nie dziękuje za Twoją pracę

Hmm, trudno by mi było oczekiwać od męża podziękowań za pracę której nie wykonuję dla niego lub za niego.
Bratka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 262
Dołączył(a): 3 marca 2005, o 16:04

Postprzez abeba » 29 maja 2006, o 11:15

a jemu nei dziękujesz za jego pensję? Rany, jak mój mąż przyniósł ostatnie rozliczenie za nadgodziny, to mu cały wieczór mówiłąm jaki jest super że tyle kasy przyniósł :lol:
myślę że to też ważne, żeby w rodzinie doceniać to że ktoś na nia pracuje, w końcu nie żyjemy w czasach samowystarczalnosći i większość tego co trzeba do życia jest za kasę. Zarobiona u kogoś innego.
abeba
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 grudnia 2005, o 18:39

Postprzez Bratka » 29 maja 2006, o 11:43

Nie dziękujemy sobie za zarabianie pieniędzy. Może dlatego że nie mamy wyboru- nie pracujemy dla kaprysu, tylko dla pieniędzy. Gdyby nam nie starczało, to może faktycznie byłabym wdzięczna mężowi, że wpadł jakiś dodatkowy grosz.
Bratka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 262
Dołączył(a): 3 marca 2005, o 16:04

Postprzez kukułka » 1 czerwca 2006, o 12:10

Ciekawe , że admiin nie zmaknał tej dyskusji, choc sie wywiązała kompletnie nie na temat, za to inne przydatne dyskusje zamyka. Moze mi ktoś to wyjaśnić?
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez fiamma75 » 1 czerwca 2006, o 12:17

kukułka napisał(a):Ciekawe , że admiin nie zmaknał tej dyskusji, choc sie wywiązała kompletnie nie na temat, za to inne przydatne dyskusje zamyka. Moze mi ktoś to wyjaśnić?


Bo nie krytukujemy (choćby nawet konstruktywnie i w dobrym celu) KK :D
Ale lepiej cicho sza, bo sobie przypomni :wink:
Pamiętasz jak usunął b. ciekawy wątek o tym "jak rozmawiać z młodzieżą o antykoncepcji"?
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Dona » 1 czerwca 2006, o 12:31

ej naprawde ciekawe watki zaraz są zamykane..
co to za forum :twisted: :twisted: :twisted:
Dona
Domownik
 
Posty: 353
Dołączył(a): 21 kwietnia 2006, o 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Betsabe » 1 czerwca 2006, o 12:36

Dona napisał(a):ej naprawde ciekawe watki zaraz są zamykane..
co to za forum :twisted: :twisted: :twisted:


zawsze mozna otworzyć kolejne :wink:
Betsabe
Domownik
 
Posty: 1164
Dołączył(a): 3 lutego 2006, o 11:09

Poprzednia strona

Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości

cron