Teraz jest 9 maja 2024, o 23:13 Wyszukiwanie zaawansowane
juka napisał(a):ja też tak wykarmiłam - troje dzieci. po pierwsze odciągałam pokarm w pracy na następny dzień, po drugie negocjowałam godziny z pracodawcą. teraz mam 3 kawałki etatów w różnych miejscach, karmię po drodze z jednego do drugiego. a czasem jeszcze podgotowuje wtedy obiad. trochę to czaem przypomina jazde na karuzeli, ale co tam , raz się żyje . najbardziej zmęczona byłam wtedy, gdy miałam jedno dziecko. grunt to organizacja
Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości