Teraz jest 13 maja 2024, o 07:51 Wyszukiwanie zaawansowane
kukułka napisał(a):tja, to taraz juz wiem, czemu moaj mama kupowala zawsze wate ( mnei to dziwilo, bo ja juz z ery podpasek). a pamietacie podpaski z waty wlozonej do takiej siateczki z gazy, bez kleju toto bylo i w ogole:)
mateola napisał(a):kukułka napisał(a):tja, to taraz juz wiem, czemu moaj mama kupowala zawsze wate ( mnei to dziwilo, bo ja juz z ery podpasek). a pamietacie podpaski z waty wlozonej do takiej siateczki z gazy, bez kleju toto bylo i w ogole:)
Tzw. śledź
adalberto napisał(a):Nie może być tak, iż dziecko w życiu traktuje się jako źródło wyrzeczeń, jako rzecz (sic!) na którą można lub nie mozna sobie pozwolić.
Dziecko to nie jest jeszcze jedno dobro konsumpcyjne potrzebne nam byśmy mogli się zrealizować. To jest przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka.
mateola napisał(a):Czasy się zmieniły. Kiedy byłam młoda (za komuny;-) , kończyło się szkołę, szło do pracy, zakładało rodzinę i rodziło dzieci. Nie pamiętam wyliczania, co ile kosztuje.
W jakiś sposób żyło się wtedy prościej, łatwiej...
czy w życiu aby na pewno chodzi o to aby monożyć się jak króliki ?
Ja bym powiedział że wobec braku innych możliwosci realizacji i braku jakichkowliek widoków na poprawę swojego bytu ludzie tak czy inaczej decydowali się na dziecko - chociaz mam wrazenie ze w zdecydowanej wiekszosci przypadkow slowo "decyzja" nie jest wlasciwe
a kiedys dawniej wogole to dziecko bylo dodatkowym zrodlem dochodu dla rodziny - w koncu dodatkowe rence do pracy prawda
podkr. mojeLeon XIII zdaje sobie sprawę ze szczególnego zagrożenia, jakie niosą czasy nowożytne. Pisze bowiem: „Czasom starożytnym słusznie zarzucamy, że częściowo zniszczono wówczas właściwy charakter małżeństwa; lecz w naszych czasach cięższy grzech popełniają ci, którzy usiłują całkowicie wywrócić jego naturę udoskonaloną pod każdym względem”[3].
kukułka napisał(a):jest to po prostu odczucie ludzi kochajcych sie tak bardzo, ze po rpostu pragna miec dzieci. nad tym nie trzeba sie zastanawiac, to sie po prostu wie.
kukułka napisał(a):Tylko nie kazdy potem dziecko dobrze wychowa, czasem tenn co ma za duzo kasy, nei umie wychowac. I tu jest problem.
Powrót do Wychowanie dzieci w rodzinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości