Czesc dziewczyny,chcialam zapytac jak to jest ztym rozszerzeniem diety niemowlaka. czytalam u dr. nehring-gugulkiej,ze dziecko doroslo do przyjmowania pokarmow stalych,wtedy kiedy a)siedzi,b)budzi sie czesciej w nocy i czesciej w ciagu dnia domaga sie cysia,c) kiedy dorosli jedza,ono bierze reke mamy lub taty z jedzonkiem i wklada do buzi. moja coreczka konczy za tydzien 5 miesiecy i wlasnie od kilku dni tak sie zachowuje. co prawdwa sama jeszcze nie siedzi,ale juz podciaga sie do siadania,zaczela sie budzic w nocy co 2 godziny i je dluzej niz zwykle i w ciagu dnia tez dluzej i czesciej je. moze nie zastanawialabym sie nad tym,ale od otatniego szczepienia (6tyg temu)przytyla tylko pol kilo, dodatkowo obie jestesmy blade jak albinosy,wiec pani dr zalecila nam morfologie wiem,ze zaleca sie karmic wylacznie piersia do konca 6 tego miesiaca i tak wlasnie chcialam zrobic,zaczac w 7 od soczkow owocow itp.ale nie wiem co w tej sytuacji poczac. i jescze jedno moje pytanie: czy lepiej dokarmiac dziecko mlekiem modyfikowanym czy zaczac wprowadzac pokarmy stale typu soczek itd.?
poradzcie mamy