Wilhelmina, skąd znałaś księdza Grulkowskiego? Ja też go troszkę znałam, moi znajomi bardziej jeszcze niż ja, świetny człowiek, prawda? Jaka szkoda, że nie żyje...
Pozdrawiam
Anna Lorenka
Teraz jest 13 maja 2024, o 07:54 Wyszukiwanie zaawansowane
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości