Problem z mężem

[MJW]

Właściwie nie wiem do kogo się zwrócić z tym pytaniem,ale nie będę owijać w bawełnę i powiem wprost.Otóż jesteśmy małżeństwem od ponad miesiąca. Od początku rozpoczęcia współżycia mąż odczuwał duży ból podczas stosunku. Myślałam,że to normalne,bo też trochę to czułam. Zauwazyłam jednak,że on po współżyciu musi sobie coś tam na członku naciągnąć. I proszę nie śmiejcie się W każdym razie to naciągnięcie trochę mu pomaga,ale dlaczego tam się dzieje?Czy wierzch penisa zawsze po wzwodzie się tak zachowuje i trzeba go niejako doprowadzić do normalnego stanu?

[klara bemol]

Normalne, ale ból normalny nie jest.
Może ma nieodklejony napletek wystarczająco i stąd ten ból?
Dobrze by było udać się do lekarza.

[Maria]

Stulejka?

[MJW]

Dzięki!
Ja przyznam się,że totalnie się nie znam na męskich chorobach. Na wikipedii piszą,że stulejkę trzeba usunąć. Nie wiem czy to jest rzeczywiście to. Zastanawiam się tylko,czy to może mieć wpływ na zapłodnienie i plemniki,lub ew.choroby genetyczne u dziecka.Bardzo się martwię o Męża,co więcej jest raczej zakmniętym i wrazliwym człowiekiem i nie wiem jak miałabym go zachęcić by poszedł do lekarza...

[Olenkita]

Z tego co slyszalam to nie ma to zadnego wplywu ani na plodnosc ani tym bardziej na wady genetyczne u dziecka. Zabieg jest podobno bardzo prosty a efekty wyrazne wiec bardzo warto sie przelamac i miec to z glowy raz na zawsze.

[MJW]

Jeszcze raz przeczytała co mi tu napisaliście. Tzn.że Wasi mężowie też coś tak z członkiem robią po stosunku? Ja widzę, że Jemu sprawia to ból. Próbowałam go kiedyś zapytać,czy to normalne,że zawsze go tak boli,ale mnie zbył przytulił i nic nie odpowiedział. Bo jak nie ta cała stulejka to co?!

[Olenkita]

Nie spotkalam sie nigdy z tym problemem, znam z gazet o zdrowiu i z internetu. Ta przypadlosc podobno boli a latwo sie mozna tego pozbyc, pogadaj z mezem, poszukajcie w necie czegos na ten temat, mysle, ze nie ma co dramatyzowac. Powodzenia