Ha, to ja też mam problem rodzinny. Muszę kupić mieszkanie, ale nie wiem jak to zrobić. Proszę napiszcie jakie macie doświadczenia z bankami, brać kredyt na 30 lat, czy na 20? W jakiej walucie? Kupić na rynku wtórnym czy pierwotnym. Co jest lepsze w praktyce?
Od tego zależy gdzie moja rodzina będzie mieszkać i kolejne 20/30 lat ewentualnego kredytu...
przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać