przez anna30 » 12 lutego 2009, o 13:55
Ja tam nie należę do żadnej wspólnoty, bo 1. żadna mi nie pasuje, 2. w mojej okolicy nic nie ma. Ale jeśli dobrze zrozumiałam Twoją wypowiedź, to ja uważam, że dobrze że ludzie szukają kogoś o podobnych poglądach co do np ilości dzieci. Bo potem z tego może wyjść tragedia. Tak więc jak ktoś chce mieć dużo dzieci to niech nie wchodzi w związek z kimś kto na jednym czy dwóch chce poprzestać. Bo to są sprawy, o których należy porozmawiać przed ślubem, aby potem nie być zaskoczonym.