Bright napisał(a):Włosi mają takie przysłowie: "Kto nie ryzykuje, ten nie zbiera."
Nie można mieć na tym świecie wszystkiego. Cud się sam nie stanie - albo po prostu bez narzekania wracasz do pracy teraz, bo sama pensja męża w pewnej pracy to za mało, albo jeśli ten wariant jest nie do przyjęcia nie marudzisz, zostajesz w domu i musisz się zmieścić w zmniejszonych dochodach, albo mąż zmienia pracę na lepiej płatną, ale za to bez gwarancji, że będzie ją miał zawsze.
nie skomentuje, bo mam wrazenie, ze w ogole nie wiesz, o czym piszesz. nie bylas najwyrazniej nigdy w takiej sytuacji. no i kwestia ejszcze jedna - z kim, twoim zdaniem, mialabym zostawic dziecko? moja mam z nim nie zostanie, tesc nie moze, a nikogo innego do pomocy nie mam. poza tym nie wiem, czy rozumiesz chec matki do zostania z dzieckiem w domu - tak po rpostu. i frustracje z powdu naszych realiow w tym wspanialym kraju, ktore to realia skutecznie uniemozliwiaja zostanie z dzieckiem.
pewnie nie rozumiesz, bo dzieci nie masz
a co to znaczy: musisz sie zmiescic? mam za mieszkanie nie placic ( i czekac az mnie wywala), zeby moc jesc?
taaa, i zawsze najmadrzejszy jest ten, kto o pewnych rzeczach wypowiada sie tylko teoretycznie. i ciekawe dlaczego mam wrazenie,z e gdzies juz cie widzialam, tyle ze pod innym (pardon - pozornie innym)nickiem
jestes teoretykiem i "swietnym" doradca, ale ksiazkowo-teoretycznym. a zycie na teorii nie polega. zreszta ja tu napisalam w celu uzyskania pomocy, a nie czytania teoretycznych wywodow.
dzieki, strzyga, Kinia za zrozumienie (choc mojej sytuacji z autopsji nie znacie, to jednak wczuc sie potraficie, no i spojrzec w swietle polskich realiow - nic dodac, nic ujac).
a w sprawie tego, co mam na oku, wyjasni sie najwczesniej za 2-3 tyg, a to tez jest ostateczny termin, zeby dac znac u mnie w pracy, co zamierzam. ale moze dojsc do tego,ze bede musiala na wychowawczy pojsc w ciemno, nie wiedzac, czy te prace dostane, bo tam, gdzie pracuje na stale, chca, bym zdecydowala jak najszybciej. w sumie co im sie dziwic - musza wiedziec, jak dalej organizowac prace na moim stanowisku.