Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 11:01 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

wyszłam za obcego człowieka

Tu można porozmawiać o trudnych doświadczeniach, które dotykają rodzinę (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

wyszłam za obcego człowieka

Postprzez aldi68 » 19 czerwca 2006, o 11:09

Właściwie nie wiem czego od Was oczekuję -może przede wszystkim modlitwy, wsparcia - rady.
Jestem w sakramentalnym związku od lat niespełna 5. Mamy 2 dzieci.
Mój problem polega na tym, że okazało się że mój mąż jest homoseksualistą.

Nie wiedziałam tego przed ślubem, dowiedziałam się po raz pierwszy 6 mc po nim. Przeżyłam załamanie - ale wybaczyłam bo mąż przysięgał że nie utrzymuje kontaktów a tylko kupował i oglądał gazetki dla gejów.
Wszystko było ok az do tego roku - po urodzeniu 2 dziecka - odkryłam że mój mąż utrzymuje jednak kontakty (tel, sms). CO JA MAM ZROBIĆ ?

Okłamuje mnie notorycznie w tej sprawie, jest porywczy wobec dzieci, robi długi (wziął kredyt nic mi o tym nie mówiąc)

Boję się - o dzieci o siebie.
To ja w naszym zwiazku mam stała pracę poza domem - on "dogląda" firmy z domu (niestety jego zarobki nie pozwalaja mi na rezygnacje z pracy)

Nie mam pojęcia co robić
aldi68
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 2 marca 2005, o 18:01
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez AnnaMaria » 19 czerwca 2006, o 11:23

Jesli naprawde nie wiedziałaś, ze jest homoseksualistą to jest to podstawa do uznania małżeństwa za nieważne od początku ( zataił to przed Tobą). Zgłoś się do księdza proboszcza, porozmawiaj z nim, skontaktuj się z sądem koscielnym.
AnnaMaria
Przygodny gość
 
Posty: 88
Dołączył(a): 31 maja 2006, o 10:51

Postprzez mmiśka » 19 czerwca 2006, o 11:25

Aldi68 bardzo Ci współczuje. Wiem, że czasem cieżko jest w tzw normalnym związku a co dopiero przy takim problemie. Obiecuję ci modlitwę bo chyba tylko w ten sposób mogę pomóc. A jeśli chodzi o męża to moim zdaniem jeśli zataił on przed tobą prawdę w tak ważnej kwestji, wydaje się najważniejszej to możesz sie starać o unieważnienie małżeństwa. Moim zdaniem jest ono nieważne ale niech sie wypowie ktoś kto ma doświadczenie bo ja jestem laikiem i piszę tak bardziej to co czuję. A jeśli chcesz walczyć o męża i o małżeństwo bo uważasz, że jednak było zawarte ważnie to przede wszystkim powinnaś skorzystać z pomocy jakiejś poradni rodzinnej. Na pewno psychologa bo podobno można zbadać jak daleko facet jest homo i czy jest szansa żeby mógł wrócić do normalności i żyć w związku z kobietą. Najważniejsze jest oczywiście to czy on chce. Bardzo to wszystko trudne ale pamiętaj, że Pan Bóg cuda może działać! Pozdrawiam
mmiśka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 223
Dołączył(a): 1 lutego 2006, o 22:06

Postprzez aldi68 » 19 czerwca 2006, o 11:45

oczywiście że najłatwiej byłoby zakończyć ten związek. ale to nie jest tak proste i oczywiste. po pierwsze ja znam historie mojego meza i wiem, ze to "ogon" z tym zwiazany - jest dzieckiem adoptowanym. Nie jest hyba do konca homo bo przeciez bylismy razem - i mysle ze nie tylko na plaszczyznie seksu.

prosze modlcie sie za nas - we srodę umówiliśmy się z moim znajomym ksiedzem.
aldi68
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 2 marca 2005, o 18:01
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez KP » 19 czerwca 2006, o 12:23

Zajrzyj na stronę http://www.odwaga.oaza.pl i skorzystaj z podanego tam kontaktu. Tam można uzyskać pomoc zarówno dla osoby dotkniętej tym problemem jak i dla członków rodzin.
KP
Nauczyciel NPR - metoda LMM
 
Posty: 279
Dołączył(a): 18 marca 2005, o 21:14

Postprzez aldi68 » 19 czerwca 2006, o 13:22

KP
o to chodziło - Bogu niech będą dzieki
aldi68
Przygodny gość
 
Posty: 8
Dołączył(a): 2 marca 2005, o 18:01
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez Kasia32 » 19 czerwca 2006, o 14:08

Aldi, polecam serdecznie Tobie i Twojemu mężowi książkę Alana Medingera pt. "Podróż ku pełni męskości", wyd. "W drodze", do dostania w księgarniach katolickich i przez internet. Autor to człowiek, który przezwyciężył swoje homoseksualne skłonności, ma szczęśliwą rodzinę i trójkę dzieci i zajmuje się pomocą osobom z podobnym problemem. Kupiłam tę książkę głównie po to, aby zyskać argumenty w dyskusjach, przeczytałam jednym tchem i poleciłabym każdemu, kogo problem ten w jakikolwiek sposób dotyczy. Myślę, że oboje z mężem bardzo cierpicie, ale jestem pewna że sprawa nie jest przegrana. Super, że KP podał konkretny namiar na pomoc, ja też słyszałam o takim stowarzyszeniu ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy (Stowarzyszenie 2000?...) Życzę dużo nadziei, wiary i cierpliwości, zapewniam o modlitwie.
Kasia
Kasia32
Przygodny gość
 
Posty: 66
Dołączył(a): 26 października 2005, o 16:32
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Problemy w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron