Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 21:52 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

objawy ząbkowania

Tu można porozmawiać o trudnych doświadczeniach, które dotykają rodzinę (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

objawy ząbkowania

Postprzez fresita » 24 stycznia 2006, o 00:05

cześć, mam pytanie:
mojej córci (6 i pół miesiąca)wyszedł pierwszy ząbek ( wyrznął sie dopiero) :twisted: i chyba idzie je drugi na dole. Nie ma temperatury, marudzi tylko ale problem polega na tym, ze od kilku dni prawie nic nie je. Ani nie chce cyca, ani pokarmów stałych, jest dokarmiana tez nutramigenem z butli. Czy przyczyna braku apetytu może być to zabkowanie? Jak Wasze dzieciaki to przechodziły? Podzielcie sie swoim doswiadczeniem
pozdrawiam serdecznie :D
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez 2kreski » 24 stycznia 2006, o 08:50

Miłoszowi zęby wychodziły prawie bezboleśnie (i wcześnie - 4miesiące)i niewiele Ci pomogę, bo jadł i je jak dwa duże bliźniaki :lol:
Tylko dwa razy miał podwyższoną temperaturę, trochę marudził, ale jadł, co dla nas istotne,bo jest na diecie i jeść musi.
Życzymy wytrwałości-uśmiech bezzębny jest przesłodki, ale ten z ząbkami jak perełki jeszcze cudniejszy :wink:
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez NB » 24 stycznia 2006, o 19:25

Fresito, takie maleństwo jak nie je to znaczy, że coś mu jest nie tak. Tzn. albo ząbkowanie, albo przejściowe problemy z przewodem pokarmowym, albo wykluwająca się infekcja. Prawdę mówiąc lepiej, żeby jednak ssała pierś niż Nutramigen, bo Twój pokarm zawsze jest dla niej lekarstwem i na ból brzucha i na negatywne emocje i na ząbkowanie ;-)
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fresita » 24 stycznia 2006, o 19:54

dziekuje dziewczyny, dzis juz je normalnie, moze to drugi zabek bedzie wychodzil :) piers staram sie podawac czesto,ale ona nie chce ssac w ciagu dnia, zapewne przez to, ze wrocilam do pracy i nie ma mnie od 7:30 do 15 i po prostu sie odzwyczaila. pije za to jak smok w nocy :twisted:
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anita_T » 11 sierpnia 2007, o 19:48

Witam,
moja mała właśnie skończyła pół roczku, ale chyba od miesiąca nie może spać w dzień tzn zasypia, ale śpi pół godzinki, budzi się często z płaczem i widać, że chce spać, ale jakby nie mogła, poza tym strasznie pcha rączki do buzi i się ślini, czy to może być przez ząbki?
Widzę, że jest przemęczona i nie wiem, jak jej pomóc.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez kamienna » 11 sierpnia 2007, o 20:20

Jasne, że to może być przez ząbki. Moja np. do dziś (ma 16mscy) nagle budzi się z rykiem i wiem wtedy, że idzie ząb. Przytulam ją, smarujemy Dentinoxem (to chyba najlepszy żel, mieliśmy Calgel, ale tak nie skutkował jak ten Dentinox) i śpi dalej bez problemu.
kamienna
Domownik
 
Posty: 951
Dołączył(a): 26 czerwca 2006, o 18:14

Postprzez mamazo » 11 sierpnia 2007, o 22:51

Fresita spróbuj żelu na ząbkowanie przed karmieniem. Czasem pomaga karmienie w dzień przez sen, tzn. jak mniej więcej wiadomo o której dziecko się obudzi, to 15 minut wcześniej bierzemy nieprzytomnego delikwenta i zazwyczaj zasysa. U nas działało, tyle że problem zaczął się w 3 miesiącu, ząbki wyszły w 4, a później w koło Macieju to samo w 6. Ale przeszło, a przyjaźń z piersią trwała do 14 miesiąca.
Temperaturę i wrzaski straszliwe przerabialiśmy ok. 12 miesiąca jak szły wielgachne czwórki. Szczęśliwie sprawę rozwiązały czopki z paracetamolem.
No, a przede wszystkim najważniejsze, że w nocy ciągnie jak smok! Nadrabia straty!
mamazo
Domownik
 
Posty: 300
Dołączył(a): 18 grudnia 2006, o 12:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fresita » 11 sierpnia 2007, o 23:20

mamazo dziekuje za rady, wykorzystam w przyszłości (mam nadzieje) :lol: moja cora ma 2 lata i miesiac i prawie wszystkie zebule, oprocz tych ostatnich :wink:
ja dawalam na noc oprocz smarowania dziasel bobodentem jeszcze paracetamol w syropie lub wlasnie w czopkach . Niestety trzeba przez to przejsc zanim te zebiska wyjda :twisted: a potem znow problemy, bo beda sie psuc albo wypadac i tak juz przez cale zycie :wink:
fresita
Domownik
 
Posty: 415
Dołączył(a): 9 października 2004, o 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anita_T » 1 grudnia 2007, o 22:03

Czy wszystkie ząbki powodują takie rozdrażnienie i ból? Ja już nie wyrabiam normalnie, od tygodnia budzi się w nocy co 1 - 2 godziny, nie mówiąc o tym, że potrafi wstać i o 3 nad ranem. Dawałam nurofen, ale efekt był żaden, a może to już jakieś przyzwyczajenie, że jak się obudzi w nocy, to dostaje cyca? Zdaje się, że idzie górna jedynka, jedna już wyszła, ale nie było aż tak źle, jak teraz.
W dzień jako tako śpi, zasypia przeważnie sama ze swoją maskotką, czasami musi dostać pierś, jak już jest bardzo zmęczona.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez Anita_T » 9 maja 2008, o 17:13

Czy przy wychodzeniu zębów dziecko może mieć temperaturę, już nie wiem, co mam robić, mała ma 39 stopni, byłam dzisiaj u lekarza, płuca czyste, gardło też, a temperatura wciąż powraca, przebija jej się chyba dolna 3, i jeszcze dwie górne bodajże 5, już się lekko wyrżnęły, ale dalej rosną.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez Tatuś » 9 maja 2008, o 17:41

Może ząbki, nie wiem. ale teraz takie dziwne wirusy chodzą, że aż strach. Moje oba miały goraczkę ok 39 - 40 - płuca czyste, gardło tylko lekko zaczerwienione i żadnych innych objawów. Trzymała je ok. 5 dni:(

Potem dopiero zaczął się katarek.

A z tym ząbkowaniem to chyba nie można przesadzać - mój Młody też bzikuje od ok 5 miesiąca i stale zwalam na zęby. ma już 8 i ani jednego w buzi. Więc coś tu nie gra. Dzis np. budził się co godzinę w nocy :evil: :evil: :evil: z wrzaskiem, że aż strach, a jako 2,3 i 4 - miesięczny bobas spał i po 12 godzin!!!???

Moim zdaniem to marudzenie i budzenie się przychodzi z wiekiem i jest często niezależne od kiełków- jak juz zaczyna cos jarzyć - tzn. np. że lubi byc noszony i wie, że jak poryczy to się go ponosi itp., to zaczynaja się schody :? :? :?
Tatuś
Domownik
 
Posty: 302
Dołączył(a): 30 grudnia 2007, o 23:36

Postprzez fiamma75 » 9 maja 2008, o 18:58

Anita, a to czasem nie trzydniówka?
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Anita_T » 9 maja 2008, o 19:44

Kilka miesięcy temu miała trzydniówkę, a stan podgorączkowy ma od poniedziałku, tylko nic się dalej nie dzieje, dzisiaj jest skoczyła temperatura, jutro jeszcze jej zrobię badanie moczu i pozostaje mi czekać, albo przejdzie, albo się rozwinie bardziej.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez fiamma75 » 9 maja 2008, o 22:12

Trzydniówkę można mieć kilka razy - moja miała 2 x.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez milgosia » 9 maja 2008, o 23:16

Zrób koniecznie to badanie moczu, to jest banalne badanie, ale rzeczywiście wiele infekcji "utajonych" potrafi wykryć.

A Malutka nie płacze? Jak się poza tym zachowuje?

Czy ją lekarz opukiwał? Czasem dopiero wtedy coś wychodzi, coś zaboli.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Anita_T » 10 maja 2008, o 12:47

Zrobiłam dzisiaj badanie, ale wynik dopiero w poniedziałek rano, nie wiem, czy będzie miarodajny, bo mimo moich starań złapałam tylko 5 ml, woreczek zakładałam, ale nie wiem, jak ona to robi, że zawsze wszystko jest poza nim.

Jak nie ma temperatury, kiedy zbiję, to zachowuje się normalnie, a jak ma temperaturę, to marudzi, płacze i chce tylko leżeć w łóżeczku. Temperatura oscyluje w granicach 39 stopni, może to jednak znów ta trzydniówka, albo wirus o którym pisała Tatusiowa.

Opukiwać, nie opukiwał, słuchała tylko, czy nie ma zmian w płucach i nic nie było, pojechałabym na pogotowie, ale tam są tacy lekarze, że szkoda dziecka i moich nerwów, przeważnie i tak każą czekać do poniedziałku i iść do lekarza rodzinnego.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez milgosia » 12 maja 2008, o 23:14

Anito, 5 ml wystarczy do badania ogólnego.

Jeśli temperatura tak wysoka (ok 39C) utrzymuje się powyżej trzech dni, to koniecznie znowu do lekarza, niech szuka dalej, zleci badania krwi. I niech koniecznie opuka małą w okolicach nerek, zbada miękkość brzucha, śledzionę itd.

Niewyjaśnione gorączki mogą być z banalnego powodu, ale mogą być też przyczyną czegoś poważniejszego. Może być tylko trzydniówka, ale lepiej dmuchać na zimne.

Ja jestem "uczulona" na punkcie takich niewyjaśnionych wysokich gorączek.

P.S. Przy wirusach gardło jest zwykle charakterystycznie zaczerwienione, z poszerzonymi naczyńkami krwionośnymi, bez ropy. Ropa (na gardle i migdałkach) oznacza już nadkażenie bakteryjne. To ostanie często występuje przy katarze (który spływa i nadkaża i tak już osłabione wirusem gardło) i wtedy trzeba już włączyć antybiotyk.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Anita_T » 13 maja 2008, o 08:37

Zrobiłam badanie moczu, wyszły bakterie, ale że łapałam do woreczka, więc dzisiaj powtórzyłam, udało mi się złapać do pojemniczka, więc wynik będzie bardziej wiarygodny.

Jutro idę znów do lekarza, temperatury już nie ma, za to został kaszel, który w nocy ją wybudza, katar ciągle jest, ale odkryłam, że chyba wychodzić jej będą 5 i wygląda na to, że wszystkie naraz, bo są tak zgrubienia, czuć pod palcem zęby i zaczerwienione dziąsła. Oprócz tego bardzo mało je, zjada śniadanie i później już coś jej wepchnąć to graniczy z cudem. Marudna jest strasznie, jeszcze tak nie miała.
No nic, zobaczę, co jutro powie mi lekarka.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie

Postprzez milgosia » 13 maja 2008, o 14:43

Anitko, uszy do góry, skoro temperatura spadła, to znaczy, że organizm zwalcza infekcję. Może to rzeczywiście te ząbki, może ją bolą jak ma coś w buzi i stąd niechęć do jedzenia.

Ja raz - już jako dorosła osoba - dostałam wysokiej temperatury po wyrwaniu zęba (ale pod nim akurat była ropa i pewnie stąd gorączka).

Dobrze, że powtórzyłaś badanie, mocz musi być zebrany do sterylnego pojemniczka. Jeśli wyjdą dalej bakterie, to zrób posiew i pokaż jego wynik lekarzowi.

A jak z piciem i siusianiem? Dużo pije? Robi siusiu bez problemu?

P.S. Jeśli lekarz nic nie powie na wyniki moczu, a infekcja ustąpi, to warto powtórzyć badanie jakiś tydzień po wyzdrowieniu. Czasami zdarza się, że obraz mikroskopowy moczu został zmieniony przez tę np. "gardłową" infekcję i po jej ustąpieniu wraca samoistnie do normy i nie trzeba podawać specjalnie antybiotyków na te bakterie.

Jeśli zaś będą nadal tam jakieś zarazki np w tydzień po wyzdrowieniu, to znaczy, że ogólna infekcja jest tylko zaleczona, albo jej źródłem są właśnie te bakterie.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Anita_T » 14 maja 2008, o 15:49

Zrobiłam ponownie wyniki i są ok, inne objawy choroby mijają, więc mam nadzieję, że wkrótce już będzie ok, jeszcze tylko katarek został, no i niestety marudzenie.
Anita_T
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 234
Dołączył(a): 28 maja 2004, o 08:30
Lokalizacja: podlasie


Powrót do Problemy w rodzinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

cron