Teraz jest 13 maja 2024, o 09:45 Wyszukiwanie zaawansowane
Atka napisał(a):Ojej, czytajmy całość, są tam obie rzeczy i tak napisałam.
kukułka napisał(a):Tyle że w tym wszytkim chodzi o to, ze maz ma przewodzić rodzinie, małzęnstwu, tak jak chrystus Kościołówi.
tato napisał(a): jezeli chodzi o trudnosc obowiazkow to uwazam akurat ze o ile obowiazek milosci porownywalnej z miloscią Chrystusa jest trudny to jest po prostu tez abstrakcyjny i dokladnie co on oznacza wymaga dosc glebokich przemyslen i zastanawionienia sie co rozwniez jest rudne
w efekcie nikt za bardzo tym obowiazkiem sie nie przejmuje
Krzysztof Paweł napisał(a):Ja wokół siebie widzę wiele osób, dla których miłość na wzór Chrystusa jest bardzo konkretnym wezwaniem, któremu starają się sprostać.
tato napisał(a):Mario - czy chciałabys teraz byc wzorem swoich brababek zmuszona do przysiegania posłuszeństwa swojemu męzowi ? tak czy nie ?
tato napisał(a):A tak swoją drogą Krzysztofie czy chciałbys aby twoja małżonka była zmuszona do slubowania tobie posluszenstwa tak jak to mialo miejsce przed 1928 rokiem? Tak czy nie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości