przez Gość » 28 maja 2005, o 14:54
Mario, paradoksalnie to Ty chyba faktycznie nie wiesz, co to znaczy "tak" kochać. Z tego co piszesz, wygląda to na same emocje rozbujane do granic możliwości, bez większego udziału rozumu i wolnej woli, bez zwracania uwagi na zasady, moze tylko na jedną - przyjemność. Twoja milość do męża na pewno jest inna. Ciężka sprawa, jak tak kogoś zaślepi uczucie. Nie wiem, czy mówilabym jej o npr... Lęk przed ciążą to też fatalne uczucie, bo ponoć się moze utrwalić jako lęk przed dzieckiem i bycie potem złym rodzicem.
Faktycznie, kontakty seksualne (nawet calowanie) z osobą poniżej 15 r.ż są karalne, ale chyba ten ktoś musi być pelnoletni.
Chyba mówiłąbym, ze znam osoby, ktore bardzo żalują, że tego im nikt nie uświadomil, ze wartopoczekać do ślubu - po inicjacji już nigdy nie jest tak samo. Tewraz tego pewnie kompletnie nie rozumie, ale kiedyś może gorzko żałować. Znam też kogoś, kto całe swoje życie cierpial z tego powodu, ze począł się przed ślubem i stał się winny małżeństwa swoich rodziców.
Chyba nic Ci nie pomogłam...