przez CzarnaKrowaWKropkiBordo » 24 czerwca 2009, o 09:10
Pozwolę sobie na danie Ci rady, choć zwykle się powtryzmuję przed mówieniem wprost co ktoś moim zdaniem powinien czy nie. JEdnak Twój post mnie zmartwil i myślę, że powinnam Cie ostrzec. Uważaj, nie ulegaj takim zagraniom. Ja mam za sobą bardzo złe doświadczenia z moim byłym facetem. Byłam niesamowicie naiwna, patrzyłam w jakim towarzystwie się obraca i jak się zachowuje i miałam klapki na oczach, myślałam, że go wyleczę moją chrzesciajańską miłoscią.
Myślę, że powinnaś z nim poważnie porozmawiać i przyglądać się sytuacji, Waszemu związkowi, temu czy dobrze się wnim czujesz, czy UFASZ swojemu facetowi bezgranicznie. Ja mam teraz faceta, który kocha mnie tak bardzo, że na rękach by mnie nosił, ufam Mu bardziej niż sobie. powodzenia