czytania liturgiczne na ślub

przez **AnnaJo** » 14 grudnia 2005, o 11:04

czy ktoś z was orientuje sie, czy w internecie gdzieś sie znajduje wykaz czytań, które można wybrać na uroczystośc ślubną? szukam, i jakoś nic nie mogę znaleźć.

przez **Ewa M** » 14 grudnia 2005, o 12:45

Nie wiem czy jest taki spis w necie. Ale jak brałam ślub to też chciałam sama wybrać sobie czytania. W tym celu porzyczyłam na jeden dzień (znałam księży w parafii, więc mogłam :lol:

) tą księgę (a może lekcjonasz) w którym jest opisany cały obrzęd ślubu wraz ze wszystkimi czytaniami, psalmami i modlitwami wiernych. Może tobie też by pozwolili, chociaż przejrzeć na miejscu (choć tego trochę jest i ja miałam kłopot by się zdecydować

). Księża zwykle lubią, gdy ktoś się interesuje własnym ślubem nie tylko w kwestii wystroju kościoła, ale tego "wystroju" duchowego również, więc myślę, że by ci pomogli. Powodzenia!

przez **fiamma75** » 14 grudnia 2005, o 13:16

Myśmy też wybrali sami czytania oraz osoby czytające - po prostu mieli zazbaczone w Piśmie św. stosowny fragment.

przez **AnnaJo** » 14 grudnia 2005, o 15:27

fiamma75, czy to zonacza, ze wybraliscie sobie fragemnty z Pisma nie przewidziane na ślub? Bo ja mam takie moje 'typy- faworyty', które podejrzewam, że nie mieszczą się w lekcjonarzu ślubnym.

przez **fiamma75** » 14 grudnia 2005, o 16:22

AnnaJo napisał(a):fiamma75, czy to zonacza, ze wybraliscie sobie fragemnty z Pisma nie przewidziane na ślub? Bo ja mam takie moje 'typy- faworyty', które podejrzewam, że nie mieszczą się w lekcjonarzu ślubnym.

Tak.

przez **AnnaJo** » 15 grudnia 2005, o 07:37

dzieki fiamma75 za odp.

przez **kuleczka** » 21 grudnia 2005, o 10:57

znalazłam coś takiego:

http://liceum.pijarzy.pl/materialy/kate ... tania.html

przez **AnnaJo** » 21 grudnia 2005, o 12:54

kuleczka, dzięki!

przez **Mysza** » 21 grudnia 2005, o 22:05

Hej! Na nasz ślub miałam spis czytań i psalmów i alleluja - wszystko po polsku (tak mi się przynajmniej wydaje), postaram się poszukać jeszcze, może się uda. Tymczasem załączam link do stronki, na której są zebrane właśnie nie tylko czytania, ale też śpiew (psalmy, alleluja) - po angielsku, ale po skrótach można spokojnie odnaleźć w polskiej wersji :-)
Pozdrawiam :-)
http://members.aol.com/spfldcath/wedread.html

przez **majowa-panna** » 31 grudnia 2005, o 01:35

tu sa czytania na slub:
http://www.media.slask.pl/pliki/czytania.htm

przez **kuleczka** » 3 stycznia 2006, o 00:40

A ja mam inne pytanie czy da sie znaleźć w neice czytania na 13 V..... (2006)... Nie potrafie sobie poradzić.

przez **pysia74** » 3 stycznia 2006, o 02:22

kuleczka napisał(a):A ja mam inne pytanie czy da sie znaleźć w neice czytania na 13 V..... (2006)... Nie potrafie sobie poradzić.

http://www.niedziela.pl/spis_liturgia.php?p=200605

13 V Sobota. Matki Bożej Fatimskiej.
Czytania:
Dz 13, 44-52; Ps 98; J 6, 63b. 68b; J 14, 7-14

pozdrawiam, Pysia :wink:

przez **kuleczka** » 3 stycznia 2006, o 10:17

Bardzo dziekuje!!!!!!

przez **micelka** » 26 marca 2006, o 17:52

Piszę w tym temacie, bo choć sprawa dość nietypowa, to dotyczy tak jak powyższe wypowiedzi-ceremonii zaślubin. Tylko się nie śmiejcie!

Nie mogę się doczekać dnia ślubu, ale ja tylko sobie wyobrażę jak wchodzimy do kościoła, czy składamy przysięgę, łzy same napływają mi do oczu... oczywiście ze wzruszenia. Boję się, że w czasie naszej Mszy św. ślubnej będę cały czas płakać :/ Taki już mam charakter chyba, że łatwo się wzruszam. Nawet jak przymierzałam po raz pierwszy suknię ślubną i spojrzałam na moją mamę, poczułam,że mam łzy w oczach. To samo się dzieje, gdy słucham marsza weselnego...No i co ja mam zrobić? Przecież taka zapłakana przez cały czas panna młoda to dość niepokojący widok, a ja przecież jestem i będę szczęśliwa,że wychodzę za mąż! Może ktoś też tak miał...? Jak sobie radzić? Melissę wypić przed wyjściem, czy co?

przez **kukułka** » 27 marca 2006, o 14:01

Ja na swoim ślubie (1,5 roku temu) tez byłam przekonana, ze się popłaczę. Udało mi sie nie popłaka ( bez żadnej melisy itd). Tylko jak składałam przysięge, to głos mi się załamał ze szczęscia. A wsyztcy w kościele myśleli, ze zpłakałam. i co? Nic strasznego sie nie stało. A po co przymulac się jakimiś specyfikami na uspokojenie? ja nei chciałąm bra slubu nafaszertowana czymkolwiek.

przez **AgaM** » 6 kwietnia 2006, o 10:10

Wybraliśmy czytania polegając na Mądrości Kośicoła który dał tyle czytań do wyboru. I mielismy "nosa" - niektórzy po ślubie podchodzili do nas i dziękowali, że te czytania do nich przemówiły.
Pieśni w czasie mszy wybierał zespół ale to były pieśni biblijne - też piekne!

przez **Kasiulaaa** » 22 grudnia 2006, o 16:43

pozwólcie, że powrócę do tego tematu. bo mam jedno pytanie, na które póki co nie znalazłam odpowiedxi.

Wszystko ładnie, pięknie, czytań do wyboru jest wiele tylko na samym początku są takie trzy "cudowne" wyrazy - poza okresem wielkanocnym.

Nasz ślub własnie odbędzie się w okresie wielkanocnym, więc jaka jest różnica w czytaniach? czy wtedu muszą byc z dnia? czy jak? szukałam odpowiedzi na to pytanie,ale nie znalazłam póki co. Będę wdzięczna za odpowiedź

(może szczególnie te osoby, które to w okresie wielkanocnym brały slub i wiedzą jak to jest wtedy)

Z góry dziękuję wam za odpowiedzi

Pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

przez **pysia74** » 22 grudnia 2006, o 20:01

Kasiulaaa, okres wielkanocny to szerokie pojęcie, dobór czytań będzie zależał od tego, który konkretnie dzień tego okresu wybraliście na czas swojego ślubu.

Przeczytaj punkt 34 Wprowadzenia teologicznego i pastoralnego do rytuału Obrzędy małżeństwa na stronie http://www.kkbids.episkopat.pl/wprowadzeniedowkl/rutulal/malzenstwo.htm
"Tabelę dni liturgicznych" znajdziesz m.in. tutaj.

Ta sama kwestia raz jeszcze - patrz punkt 2 tutaj

pozdrawiam serdecznie

przez **Amazonka** » 22 grudnia 2006, o 23:49

Micelka, jednak przeżyłaś ślub niezależnie od wzruszeń.

przez **Kasiulaaa** » 23 grudnia 2006, o 00:22

Bardzo dziękuję Ci pysiu za odpowiedź.

Właśnie takch informacji poszukiwałam. My planujemy ślub na 28 kwietnia 2007, więc wychodzi to w okoliczy 4 niedzieli wielkanocnej... ale ten cytat

Ponieważ najczęściej małżeństwo błogosławi się w czasie Mszy św. w sobotę w godzinach popołudniowych i nie uczestniczy w nich wspólnota parafialna, lecz „goście weselni”, sprawuje się ją według formularza „Za nowożeńców” i własnymi czytaniami.

napawa mnie większym optymizmem, o nie ukrywam, ze już wybrałam czytania, mój ukochany jest w trakcie wybierania swoich a potem to zbierzemy w całość

Porozmawiam jeszcze z księdzem, który będzie odprawiał mszę i zobaczę co on powie na to

Pozdrawiam serdecznie,
kasiulaaa

przez **wiedźma** » 24 września 2007, o 13:29

Kasiulaaa

widzę, że brałaś ślub tydzień po mnie, ale rok później

My wybraliśmy sami i nie szczypaliśmy się, że tydzień po WielkiejNocy i teoretycznie czytania powinny być z Nowego Testamentu.

Mój mąż czytał fragment z Pieśni nad Pieśniami: "Wstań przyjaciółko moja itd", psalm standardowy, ja czytałam z Księgi Rut "Gdzie Ty pójdziesz tam i jak pójdę itd", a Ewangelię mieliśmy o domu budowanym na skale.

Oboje z mężem mieliśmy już dość Kany Galilejskiej i Listu do Koryntian... :twisted:

przez **Kacha** » 6 lutego 2008, o 16:56

Ja z taka mala prosba...napiszcie prosze jakie fragmenty Pisma Swietego wybraly/by/scie na swoj slub...Moj slub dopiero pod koniec maja ale chcialabym wybrac cos przemawiajacego

przez **małe słoneczko** » 6 lutego 2008, o 17:11

Nie miałam jeszcze ślubu, ale na ślubie mojej siostry czytałam " Hymn o miłości", choć osobiście mogę wczytywać się w Pieśń nad Pieśniami:) A może macie jakiś "swój" fragment:) coś, co kiedyś razem czytaliście lub co wyjątkowo was dotknęło?

przez **karolix2** » 7 lutego 2008, o 00:11

My z mężem na nasz ślub wybraliśmy pierwsze czytanie ze ST z Księgi Rodzaju ( Rdz 2,4b-7 i od 18-24 ) to jest drugi opis stworzenia człowieka z podsumowaniem że mężczyzna z kobietą stają się jednym ciałem.

Jako psalm był właśnie "Hymn o miłości".

Drugie czytanie z NT z Listu Św. Jana "Bóg jest miłością" (1J 4, 7-10 i 19).

I jeszcze zrobiliśmy coś takiego,że nasi bracia mieli komentarze do czytań, a ja czytałam pierwsze czytanie,a mój mąż drugie.

Było super

przez **Kacha** » 7 lutego 2008, o 18:27

Dzieki sliczne....Tez chcilibysmy ze nasz slub byl wyjatkowy :-)

przez **mmadzik** » 7 lutego 2008, o 22:28

A my mamy ślub w sierpniu i postanowiliśmy mieć czytania normalnie z niedzieli (bo ślub mamy o 19, więc to już niedzielna Eucharystia). Czytaliśmy czytania i są piękne

Nieraz warto sprawdzić właśnie czytania z dnia, bo widziałam już normalnie cuda pod tym kątem - czytania w sam raz dla pary młodej

przez **Kacha** » 8 lutego 2008, o 17:09

Nasz slub o 14:00 a czytanania wolalbym inne niz sa przewidziane na ta sobote...szukam dalej:)

czytania liturgiczne na ślub

czytania liturgiczne na ślub

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum