Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 22:25 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Dlaczego po defolracji nie nalezy współzyć przez 3 tygodnie?

Narzeczeni wszystkich krajów - łączcie się... w związki małżeńskie (forum pomocy)

Moderatorzy: admin, NB

Dlaczego po defolracji nie nalezy współzyć przez 3 tygodnie?

Postprzez Babcia » 3 sierpnia 2005, o 12:16

Czy ktoś wie czym to grozi i czy to aktualne nawet jeżeli kobieta jest już dorosła (25 lat)? Może jakiś lekarz?
Babcia
Przygodny gość
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3 sierpnia 2005, o 11:48
Lokalizacja: Warzawa

Postprzez Julianna » 3 sierpnia 2005, o 13:11

A skąd takie twierdzenie ? :shock:
Julianna
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13 maja 2004, o 21:44

Postprzez biedronka » 3 sierpnia 2005, o 13:32

po defloracji należy się wstrzymać z kolejnym wspołżyciem 2-3 dni. Jest to czas na zagojenie się ewentualnych ranek, otarć (nie zawsze kobieta jest dostatecznie nawilżona). Nie gra roli tu wiek kobiety. Pierwszy raz słyszę o 3 tygodniach, to przesada.
biedronka
Bywalec
 
Posty: 137
Dołączył(a): 8 lipca 2004, o 20:18

Postprzez Babcia » 3 sierpnia 2005, o 15:22

Błona dziewicza (hymen)
Fałd błony śluzowej, która u dziewicy otacza i w dużej części zamyka wejście do pochwy. Ze względu na różnorodne kształty i budowę błony oraz jej otworu rozróżnia się: pierścieniowatą, półksiężycowatą, strzępiastą, płatowatą, mięsistą, sitowatą. Przy stosunku płciowym ulega ona przerwaniu, pozostawiając trwałe szczątki. Defloracja zazwyczaj przejawia się lekkim krwawieniem. U 25% kobiet brak objawów przerwania błony dziewiczej. Po defloracji nie należy współżyć przez kolejne 2-3 tygodnie.

Hasła przygotowano na podstawie: Zbigniew Lew-Starowicz. Miłość i seks. Słownik encyklopedyczny. Wrocław 1999
Babcia
Przygodny gość
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3 sierpnia 2005, o 11:48
Lokalizacja: Warzawa

Postprzez duśka » 5 sierpnia 2005, o 08:38

Praktyka pokazuje, że wystarczą jakieś 2-3 dni...
duśka
Przygodny gość
 
Posty: 72
Dołączył(a): 30 marca 2005, o 13:54
Lokalizacja: warm.-mazurskie

Dziękuję za odpowiedzi.

Postprzez Babcia » 5 sierpnia 2005, o 10:18

Czy ktos wie czym to grozi ewentualnie i czemu L - S podaje aż 2-3 tygodnie? :wink:
Pozdrawiam
Babcia
Przygodny gość
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3 sierpnia 2005, o 11:48
Lokalizacja: Warzawa

Postprzez Maria » 5 sierpnia 2005, o 11:00

Bo u kazdego będzie się inaczej goic. Czym grozi? Przeciez to logiczne - jezeli nie zagoi się ranka przy kolejnym wspolzyciu będzie bolało, moze pojawic się krwawienie i proces gojenia od nowa. U mnie goiło się dłuzej niz 3 dni, a krwawiłam przez około 7.
Maria
Domownik
 
Posty: 501
Dołączył(a): 17 marca 2004, o 15:23
Lokalizacja: Irlandia

Postprzez Babcia » 5 sierpnia 2005, o 18:37

Oooo. Dziękuję. Czekam jeszcze na opinie lekarza, bardzo nieufna jestem. :) Czy jest tu prof. :oops: Lew-Starowicz?

Pozdrowienia

ps. oceńcie czy to było (pierwszy raz) bolesne?
przyjemne? ważne dla związku? własnie takie jak myślałyście czy inne?
z góry dzięki
Babcia
Przygodny gość
 
Posty: 4
Dołączył(a): 3 sierpnia 2005, o 11:48
Lokalizacja: Warzawa

Postprzez Gość » 5 sierpnia 2005, o 22:49

Może zajrzyj tutaj: http://www.lmm.pl/forum/viewtopic.php?t=679
i lekarza zapytaj w realu.
Gość
 

Postprzez Nane » 6 sierpnia 2005, o 12:05

O tym był już poruszony wątek na forum - zerknij tu http://www.lmm.pl/forum/viewtopic.php?t=865 :)
Nane
Przygodny gość
 
Posty: 91
Dołączył(a): 19 stycznia 2005, o 17:36

Postprzez Mysza » 6 sierpnia 2005, o 14:31

To ja z małym cytatem tylko:

"Nas dwoje i..." (Karol Meissner OSB, Bolesław Suszka):
Dla uniknięcia pewnych niedogodności towarzyszących niekiedy naruszeniu błony dziewiczej wskazane jest po pierwszym zbliżeniu małżeńskim powstrzymywanie się od współżycia przez kilka czy kilkanaście dni. Normalne współżycie można rozpocząć na nowo dopiero po ustąpieniu nadmiernej wrażliwości wejścia do pochwy.


Pozdrawiam
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Narzeczeństwo

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron