Teraz jest 8 maja 2024, o 21:18 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

wiecznie zmęczona

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

wiecznie zmęczona

Postprzez Kręciołek » 14 kwietnia 2005, o 13:51

No własnie. Jestem ciągle zmęczona, bolą mnie mięśnie i głowa, "śpię na stojąco", jestem rozdrażniona i przede wszystkim - jakaś chyba przewrażliwiona, bo wszytsko wyprowadza mnie z równowagi i co chwilę płaczę, nie radzę sobie emocjonalnie z wieloma nawet małymi trudnościami. Fakt, mam odpowiedzialną i trudną pracę, ale to chyba nie powód takiego zachowania. Oprócz tego żadnych poważnych problemów, wszytskie wyniki badań (także hormonalnych) w normie, łykam witaminki i magnez. Problem w tym, że staramy sie o dziecko, bardzo tego chcemy ale jak pomyślę, że tak ciężko mi sie uporać z codziennoscią to gdybym jeszcze miała dziecko napawa mnie przerażeniem :( Nie chcę żeby dziecko miało przewrażliwioną mamę! Zupełnie nie wiem co jest grane, z natury jestem optymistką, więc co się dzieje? Macie jakies metody na takie smutki?
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NB » 19 kwietnia 2005, o 15:00

Może żelaza masz za mało ?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rybka » 19 kwietnia 2005, o 20:23

nie wiem co to ale chyba też to miałam. ostatnie miesiące były potworne, teraz nieco lepiej - tj jak zwykle, czyli nie całkiem dobrze, ale jeszcze da się żyć. cóż, może było to przemęczenie wiosenne? chciałabym znaleźć jakieś proste wytłumaczenie tego co się ze mną dzieje :(
rybka
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 232
Dołączył(a): 16 listopada 2003, o 01:15

Postprzez Amazonka » 29 grudnia 2006, o 14:45

Magnez Ci nie pomógł na stres?
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Kręciołek » 29 grudnia 2006, o 14:46

O, mój stary wątek!
Na szczęście zmęczenie dawno przeszło :D
A magnez nie pomógł.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Amazonka » 29 grudnia 2006, o 14:52

Może to był objaw przedwiośnia jak co roku?
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez strzyga » 29 grudnia 2006, o 15:35

Samo przeszło czy coś pomogło? Bo ja mam coś takiego teraz już będzie jakiś miesiąc. Ciąglę śpię i chodzę jakaś właśnie nie w sosie. witaminki biorę. Mimo to przesypiam minimum 10 h dziennie i nadal jestem niewyspana. Ja nigdy tyle nie spałam! A teraz to po prostu nie mogę się podnieść z łóżka, a najczęściej to się po prostu nie budzę mimo dwóch nastawianych budzików i radia na maxa. Na razie mam skierowanie na morfologię, ale to już chyba po nowym roku zrobię.
Nie znoszę lekarzy. mieszkam na przeciwko akademika medycznego i to masakra. Teraz jak widzę młodego lekarza to biorę nogi za pas.
Może Wy byście coś doradziły?
strzyga
Domownik
 
Posty: 635
Dołączył(a): 28 grudnia 2004, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kręciołek » 29 grudnia 2006, o 20:50

Mi samo przeszło.
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez strzyga » 29 grudnia 2006, o 22:53

:D może ze mną też tak będzie :) w każdym razie mam taką nadzieję :)
strzyga
Domownik
 
Posty: 635
Dołączył(a): 28 grudnia 2004, o 20:02
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości

cron