Teraz jest 28 kwietnia 2024, o 12:01 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Klopoty z obserwacja sluzu

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Klopoty z obserwacja sluzu

Postprzez kaskak1 » 16 lutego 2005, o 13:27

Zaczelismy starania o maleństwo.
I w zwiazku z tym pojawily sie problemy z obserwacja sluzu plodnego. Nie jestem w stanie ocenic czy wystepuje czy nie.
Czy macie na to jakis sposob?

dziekuje
Kasia
kaskak1
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 8 czerwca 2004, o 12:34

Postprzez NB » 17 lutego 2005, o 12:02

A czujesz np. mokrość, czy nie? Czy w ogóle występuje jakiś śluz w trakcie cyklu?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kaskak1 » 17 lutego 2005, o 12:36

Tak, sluz jest. A dzieki mojemu mezowi jest go duzo wiecej :wink: i dlatego mam problem.

Kasia
kaskak1
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 8 czerwca 2004, o 12:34

Postprzez NB » 21 lutego 2005, o 11:59

Śluz płodny wrzucony do szklanki z wodą pływa, śluz z podniecenia-nie.
Najlepiej zebrać go delikatnie (wieczorem) z szyjki i zobaczyć czy się rozciaga między palcami, albo czy jest śliski.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jrodzen » 23 lutego 2005, o 18:49

No i obserewacje śluzu trzeba zapisywać, dopiero wtedy możemy analizować czy jest powtarzalność zdarzeń. Często dopiero to powoduje że coś się zauważa. Papier po prostu lepiej pamięta nawet zapis tych drobnych odczuć , czy ilości.
jrodzen
Przygodny gość
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 października 2003, o 18:39

Postprzez kaskak1 » 24 lutego 2005, o 09:48

Dziekuje bardzo za pomoc.
Kasia
kaskak1
Przygodny gość
 
Posty: 3
Dołączył(a): 8 czerwca 2004, o 12:34

Postprzez Antonia » 24 lutego 2005, o 21:18

Biorę magnez od siedmiu miesięcy; przez kilka, kilkanascie dni w miesiącu mogę powiedziec brak odczucia sliskości (nic w odczuciu), ale co któryś dzień na papierze zauważam kropelkę dosłownie sluzu, tzn wiem, ze coś się błyszczy - ale nie jestem w stanie na podstawie tak znikomej ilości określić cech; ani rozciągliwości, czy lepkości, ani tego czy jest przezroczysty czy nie. To jest naprawde śladowa ilość. Mam to traktowac jako wydzielinę z pochwy, czy jako śluz szyjkowy? Rozróżnienie w szklance wody nie wchodzi w rachube, bo to tylko ilość jak łepek od szpilki. narazie zapisuję "sucho".
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości

cron