Badanie szyjki macicy

przez **Augusta** » 20 listopada 2004, o 23:25

Niedługo ślub

Chcemy stosować NPR
ale juz dziś chcę się troszke przygotować i kilka cykli przebadać

temperartura -ok
śluz-ok
ale badanie szyji macicy? :oops:

z tym musze poczekac do nocy poślubnej prawda? :oops:

skoro jestem dziewicą :?:

proszę o pomoc.........

przez **kukułka** » 20 listopada 2004, o 23:53

Niekoniecznie musisz czekac, mozesz spokojnie badac szyjke, aczkolwiek..jest to trudniejsze technicznie :oops:

i nie chodzi tu o psychologiczny opor jakis....ot, fizjologiczna sprawa, ale da się....I mysle ze warto, bo czesto dokladniej mozna w ten sposob zaobserwowoac sluz, ja np nie jestem w stanie wywynioskowac nic z obserwacji zewnetrznych.

przez **kasiama** » 21 listopada 2004, o 00:24

Ja słyszałam, że szyjki przed ślubem raczej nie można badać z powody błony dziewiczej, która:
1. przeszkadza
2.może zostać uszkodzona.

przez **kateri** » 21 listopada 2004, o 22:27

Ja nie miałam problemu z badaniem szyjki macicy w "czasach dziewiczych"

; niczego sobie nie uszkodziłam ani nic nie przeszkadzało. Może to kwestia indywidualnej budowy, może znalezienia odpowiedniej pozycji do badania...

przez **wika** » 22 listopada 2004, o 12:47

ja też radze poczekać z badaniem szyjki po slubie, jeśli dobrze nauczysz sie obserwować i interpretować śluz i temp. spokojnie Ci to wystarczy

,obserwacji szyjki zawsze jeszcze zdążysz się nauczyc

przez **kukułka** » 22 listopada 2004, o 20:23

A ja sie niezbyt zgadzam z tym, ze zawsze sie zdazysz nauczyc, bo czasem nie mozna sie nauczyc przez dlugi cZas, np co do otwarcia szyjki ja mam problemy do tej pory. Ze swojje strony moge powiedziec, z eblony nie sposob uszkodzic za pomoca takiego badania, ale jest ono trudniejsze, bo blona ciut moze przeszkadzac. w kazdym rqazie ja doradzam badania, latwiej sluz rozpoznac w czasie obserwacji wewnetrznej, przynajmniej mnie.

przez **kukułka** » 22 listopada 2004, o 20:26

A ja sie niezbyt zgadzam z tym, ze zawsze sie zdazysz nauczyc, bo czasem nie mozna sie nauczyc przez dlugi cZas, np co do otwarcia szyjki ja mam problemy do tej pory. Ze swojje strony moge powiedziec, z eblony nie sposob uszkodzic za pomoca takiego badania, ale jest ono trudniejsze, bo blona ciut moze przeszkadzac. w kazdym rqazie ja doradzam badania, latwiej sluz rozpoznac w czasie obserwacji wewnetrznej, przynajmniej mnie.

przez **Augusta** » 22 listopada 2004, o 21:34

musze się jeszcze przyznać do jednego problemu... mianowicie mam bardzo gęstą błonę dziewiczą (ser szwajcarski) juz nie pamiętam jak ona się fachowo nazywa, ale napewno wiecie o którą mi chodzi i to jest gorsze od np. błony będącej tylko na ściankach... i chyba jednak uniemożliwia badanie :?:

prawda

przez **mfiel** » 23 listopada 2004, o 09:43

Augusta, bez obserwacji szyjki, a na podstawie tylko temperatury i śluzu (szczególnie jak są zbliżone do książkowych

) można spokojnie funkcjonować, a NPR i tak jest skuteczne. Tak więc jeżeli masz wątpliwości, to spokojnie możesz sobie poczekać z szyjką do ślubu.

przez **Kręciołek** » 23 listopada 2004, o 11:13

Tak budowa na pewno uniemożliwia badanie, lepiej nie ryzykuj.
Zresztą - tak jak dziewczyny piszą- obserwacja śluzu i temperatura zupełnie Ci wystarczą.

przez **zielona** » 23 listopada 2004, o 19:54

Ja też próbowałam badać, niby jakoś czasem udawało mi się tam dostać, ale miałam trudności, czasem blało. Trochę się pomęczyłam, ale w końcu postanowiłam czekać do ślubu.

Badanie szyjki macicy

Badanie szyjki macicy

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum