przez kamyczek » 17 maja 2011, o 23:28
Mierzenie przed wstaniem z łóżka jest z oczywistych względów zrozumiałe, gdy mierzy się w pochwie albo odbycie.
Oprócz tego wydaje mi się, że chodzi również o to żeby temperatura zawsze była mierzona w podobnych okolicznościach, żeby to było miarodajne. Jak się wstaje i coś zaczyna robić to temperatura naszego organizmu podnosi się lekko. Jak czytałam książkę Kippley'ów to tam było napisane, że należy mierzyć po przebudzeniu przed wstaniem z łóżka, lub wykonując lekkie czynności np. czesanie, jednak przestrzegali, że termometr wtedy może po prostu wypaść itp. Ważne żeby zawsze robić to tak samo, aby było miarodajne. Łatwiej jak dla mnie jest też skupić się nad tym, aby odpowiednio trzymać termometr w ustach kiedy nie jestem niczym zajęta.