przez alfa166 » 11 maja 2010, o 09:19
zielona a uważasz, że to w ogóle możliwe?
owszem, ja uważam, że to możliwe, ale w indywidualnych przypadkach. Wiem, że ten facet walczył i bardzo się starał. Ale nie mógł siedzieć 24 h/dobę w kościele czy modlić się. On twierdzi, że to u niego problem fizjologii, nie umysłu. Nie prowokował ciała celowo, z dziewczyną nie był za blisko, nie oglądał pornografii, jak najwięcej czasu poświęcał na sport i rozrywkę, a jednak zdarzały się poranki, że budził się z erekcją i bólem, a ukojenie mogło dać tylko rozładowanie.
I obojętne juz czy robił to raz w tygodniu czy raz w miesiącu, to też sie zmieniało w zależności od wieku, zdrowia, problemów, ale pomnóż ten raz w miesiącu przez 20 lat to i tak wynik, który mógł dać przyzwyczajenie.