Kiedys juz zadałam to pytanie, ale nie doczekałam się odzewu, może tym razem bedzie inaczej.
Chciałabym mianowiecie zasiegnąć porady,jak to właściwie jest z tym ibupromem ( i wszystkimi innymi niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi) a płodnością?
Na ulotce od tego typu leków zawsze piszą, że "może niekorzystnie wpływać na płodnośc u kobiet" lub wręcz "może utrudnić zajście ciążę" - niby to samo, ale nie to samo.
Na tej stronie http://www.poruszycswiat.pl/?cid=135 znalazłam informację, że
"Leki przeciwbólowe z grupy tak zwanych NLPZ (niesteroidowe leki przeciwzapalne), należą do niej wszystkie leki przeciwbólowe wymienione w poprzedniej części z wyjątkiem paracetamolu i tramadolu, mogą zmniejszać płodność, poprzez utrudnienie zagnieżdżenia się jaja w macicy. Efekt ten ustępuje po odstawieniu leków."
Czy wie ktoś coś więcej na ten temat? No i co najważniejsze, czy jesli to prawda to mozna takie leki bez skrupułów stosować?