Teraz jest 29 marca 2024, o 12:05 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Ból przy stosunku

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Ból przy stosunku

Postprzez kaja_denisek » 16 sierpnia 2009, o 15:17

Witam,

nie wiem czy to jest odpowiednie miejsce na te puytania, ale nie wiedzialam, gdzie dokladnie powinnam je umiescic.

Od 3 tygodni jestem SZCZESLIWA ZONA!!! :-) Moje pytanie dotyczy kwestii stosunku i bólu jaki sie pojawia (wiem, ze bylo juz kilka podobnych tematow ale nie wyczerpaly one moich watpliwosci)

Probowalismy kilka razy. Poczatkowo bol czulam przy samym wkladaniu penisa do pochwy, choc chyba to zalezy od pozycji. Mam wrazenie ze teraz jest juz lepiej. Czy to normalne, ze nawet przy wkladaniu boli na poczatku?

Zastanawia mnie jeszcze fakt blony dziewiczej. Nie bylo zadnego krwawienia, ale byl bol. Nie wiem jak daleko moze byc polozona blona, bo w sumie czulam bol (raz nawet sie poplakalam i przerwalismy), ale nie wiem czy to bylo "to" czy moze poprostu pochwa musi sie przyzwyczaic do obecnosci "ciala obcego"...

Znalezlismy tez dla siebie odpowiednia pozycje, w ktorej ja nie czuje zadnego bolu a maz moze wejsc glebiej. I tu kolejne pytanie - ostatnio jak szczytowal i byl gleboko to odczulam znowu bol i wrecz go odpychalam... Wiec nei wiem czy bol zwiazany byl z tym, ze mogl dotknac penisem szyjki macicy (czy to boli?...) czy moze wcale tak gleboko nie byl a bol zwiazany byl znowu z proba przebicia blony? bo my mielismy wrazenie ze byl gleboko, ale skad wtedy ten bol?

A tak na koniec to dodam, ze fajnie jest to "probowanie" i nasze cieszenie sie bliskoscia jako malzonkow :-) cieszymy sie kazdym "jestes? wszedles? naprawde? ale tak normalnie gleboko?" :-) moze to glupie ale cieszymy sie, ze jestesmy w tym RAZEM - warto jest czekac z seksem do czasu malzenstwa :-)

Wracajac do tematu - bardzo prosze o jakiej porady i opinie.


Pozdrawiam,
Szczesliwa Mezatka :-)
kaja_denisek
Przygodny gość
 
Posty: 52
Dołączył(a): 22 kwietnia 2009, o 11:23

Postprzez Fruzia » 16 sierpnia 2009, o 20:45

Są już wypowiedzi na ten temat w innym watku. Poszukaj.
Fruzia
Domownik
 
Posty: 411
Dołączył(a): 10 czerwca 2006, o 13:30

Postprzez brega » 17 sierpnia 2009, o 17:37

Temat naprawdę już był wielokrotnie wałkowany. Ból jest normalny na początku i wynika z bardzo wielu rzeczy - nie będziemy zgadywać. Może to być za małe nawilżenie, za małe rozluźnienie, faktycznie dotykanie szyjki. Próbuj dalej, tylko praktyka odpowie Ci na wątpliwości.
brega
Bywalec
 
Posty: 142
Dołączył(a): 27 sierpnia 2005, o 23:00

Postprzez kami79 » 17 sierpnia 2009, o 22:19

kaja,ja jestem na tym forum od niedawna wiec nie podpowiem Ci na ktorych watkach temat byl szerzej rozwijany ale z wlasnego doswiadczenia moze powiedziec ze byc moze problem jest w wyzej wymienionym malym nawilzeniu. u mnie nie bylo go praktycznie nigdy, nawet w momentach silnego podniecenia. no, czasami ale zwykle probowalismy innych sposobow, najczesciej zajmuje sie tym maz i to nam odpowiada najbardziej :) mozna tez stosowac odpowiednie zele nawilzajace dostepne np. w aptece.
ciesze sie ze odnajdujecie radosc w Waszej bliskosci i napewno z czasem te nawet nieduolne proby przerodza sie w prawdziwe mistrzostwo swiata :) powodzenia
kami79
Domownik
 
Posty: 486
Dołączył(a): 20 kwietnia 2009, o 15:36
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Postprzez kaja_denisek » 18 sierpnia 2009, o 08:15

kami79, dziękuję za odpowiedź, ja też jestem tu od niedawna i tematy, które znalazłam nie rozwiały wszystkich moich wątpliwości. Wysłałam Ci wiadomość na priv
kaja_denisek
Przygodny gość
 
Posty: 52
Dołączył(a): 22 kwietnia 2009, o 11:23

Postprzez Anusia21 » 18 sierpnia 2009, o 08:53

kaja_denisek - jesteśmy mniej więcej na podobnym etapie poznawania swoich mężów ;) ja jeszcze też odczuwam ból, ale przede wszystkim przy wejściu, potem już nic nie boli. Przypuszczam, że to jeszcze błona dziewicza (a raczej jej pozostałości) nam krzyżuje plany;) Choć do fajerwerków mi jeszcze daleko, to zwyczajnie lubię tę naszą bliskość:)

W ogóle mamy za sobą pierwszy okres wstrzemięźliwości - i nie narzekam, to czekanie nas pozytywnie nakręciło, a jeszcze spotkała nas miła niespodzianka, bo owulacja wystąpiła bardzo szybko, skracając znacznie czas oczekiwania:)

Powodzenia w "docieraniu";) I faktycznie duże znaczenie ma odpowiednie nawilżenie, więc o tym pamiętajcie.:)
Anusia21
Bywalec
 
Posty: 168
Dołączył(a): 2 stycznia 2007, o 14:02
Lokalizacja: okolice Gdańska


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron