mierzenie temperatury o różnych godzinach

[kartofelka]

chcialam zrobic mały test i sprawdzic jak to jest u mnie z tymi temperaturami...ale na dzien dobry pojawily sie pytania:
- jak dlugo trzeba mierzyć temp.?
- jeśli trzeba ją mierzyć po trzech godzinach snu, to co zrobic jak np. na godzine przed teoretycznym pomiarem chce sie wstac do lazienki ?
- czy można jakos skorygować pomiar, kiedy sie zaspało i zamiast po 6-stej zrobilo sie go po 7-mej..albo jeszcze pozniej? albo jeśli np. "zarwało się" noc i odsypia sie z dużym przesunięciem?

jak w takich przypadkach postąpić? pdobno można cos dodawać-odejmować od takich "nietrafionych" temperatur?

[NB]

1. Temperature w pochwie mierzymy 5 minut
2. Lepiej skorzystać z łazienki przed snem, i w razie czego normalnie mierzyć temperaturę bez kombinowania zaznaczając ew. nan karcie, ze się wstawało o tej i o tej.
3.Nic nie korygować, tylko starać sie sumiennie nastawiać budzik i mierzyć temperaturę. Zaznaczać na karcie różne zjawiska, które wprowadzają chaos w nasze życie Po kilku miesiącach takich zapisków można wydedukować co i jak wpływa na temperaturę, np. że zarwana noc podnosi bądź obniża nieznacznie temperature.