duży problem z interpretacją wskaźniki zawodzą

[lin]

Witam, pojwaił mi się duży problem i niestety powtarza mi sie już w trzecim cyklu. Nie mogę ustalić owulacji. Nie mogę obserwować szyjki, bo cierpię na ciągłe infekcje grzybiczne i muszę uważać (tak mi powiedział lekarz). Jest to również powód częstych problemów z obserwacją śluzu. Starałam się badać ślinę donną, ale również od kilku miesięcy ten wskaźnik nie dział. Nie mam problemów z tarczycą, bo robiłam nawet badania i wszystko jest w normie podstawowe wyniki krwi też są w normie. Proszę o pomoc

miesiaczka bardzo obfita ok 36,2
8 dzień ustąpieniu krwawienia 36,3
9 36,3
10 36,2
11 36,2
12 35,8
13 36,2
14 36,4 śluz bardzo wodnist
15 36,4 śluz wodnist
16 36,6 śuz wodnisty
17 36,2 śluz wodnisty
18 36,8 zanik śluzu
19 36,4
20 36,9
21 36,8
22 36,7
23 36,3
24 36, 2
25 36, 2
26 36,3
27 36,7
28 36,2

[Fruzia]

Dziwna ta temperatura. Jak ją mierzysz?

[lin]

W pochwie, tak jak zawsze o stałej godzinie. Stosuję te metody ponad 1,5 roku i wszystko było nie tak, a ostatnio wszystko się rozjechało
pozdrawiam

[milgosia]

Mi to wygląda na przesunięcie owulacji w czasie albo na cykl bezowulacyjny.

Lin, jakie badania hormonalne robiłaś (np. progesteron, LH, estrogen, prolaktyna) ? Kiedy ostatnio robiłaś USG narządów rodnych?

Badania tarczycowe i ogólne badanie krwi to za mało, żeby stwierdzić, że wszystko ok.

[lin]

Dziękuję za odpowiedź. Byłam u lekarza zalecił zbadanie prolaktyny. Zrobiłam i wyszło 2,8 czyli w dolnej normie. USG robiłam 2 lata temu. Czy powinnam zrobić ponownie?
pozdrawiam