Teraz jest 28 marca 2024, o 14:42 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

badanie szyjki macicy - adresaci

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

badanie szyjki macicy - adresaci

Postprzez beathlessa » 5 sierpnia 2004, o 00:56

Witam serdecznie! :D

Od poczatku roku 2004 rozpoczelam nauke NPR a dokladniej metody objawowo-termicznej. W tym celu zakupilam i przeczytalam ksiazke dr Rotzera, czytam liczne publikacje, rozmawiam z rowiesniczkami:)

Stad jedno nurtujace mnie pytanie. Mam nadzieje, ze czytelniczki tego posta nie uznaja go za naiwne, chociaz przyznam, ze w sprawie o ktora zapytam jestem laikiem.
Chodzi mi o badanie szyjki macicy...chcialam prosic nie tyle o rozwianie technicznych watpliwosci samej czynnosci ile o osoby, ktore moga stosowac ta metode - o jej adresatow. Nie ma za soba kontaktow seksualnych i w zwiazku z tym nie mam jasnosci czy ta metoda jest przeznaczona rowniez dla mnie... :shock:

pozdrawiam i z gory dziekuje za wypowiedzi:) :D

ff
beathlessa
Przygodny gość
 
Posty: 12
Dołączył(a): 15 marca 2004, o 00:34

Postprzez Anuś » 13 sierpnia 2004, o 11:38

Maria - ja prowadzilam obserwacje jeszcze przed slubem. Zapewniam Cie, ze nie przerwalam blony dziewiczej. Tak na marginesie jest ona przeciez dosc rozciagliwa (oczywiscie do pewnych granic). Nie robi sie przeciez tego bardzo gleboko i mocno, ale delikatnie. Samobadania nie nazwalabym masturbacja, poniewaz robi sie to szybko i bez jakis celow ( nie wiem jak to opisac) - dotyka sie tylko szyjki i na tym jest koniec.
moze ktos jeszcze cos dopisze.
Pozdrawiam
Anuś
Przygodny gość
 
Posty: 70
Dołączył(a): 18 listopada 2003, o 13:36
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Kręciołek » 23 sierpnia 2004, o 15:34

Maria, poprę Cię, bo ja tez słyszałam na własne uszy i to nie raz i to od katolickich ginekologów, że szyjki macicy to jednak dziewice nie powinny badać, bo można błonę dziewiczą uszkodzić. Ja sama nie wyobrażam sobie, ze można to zrobić własnie bez uszkodzenia.
Zresztą - PO CO badać szyjkę przed ślubem?
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez steffi » 23 sierpnia 2004, o 15:46

zeby sie nauczyc. chyba łatwiej nauczyc sie przed slubem, prawda?
steffi
Przygodny gość
 
Posty: 45
Dołączył(a): 21 sierpnia 2003, o 14:01

Postprzez admin » 23 sierpnia 2004, o 23:16

Jeśli chodzi o potrzebę: zupełnie wystarczających danych u ogromnej większości kobiet, także po ślubie, dostarcza obserwacja zewnętrzna śluzu i temperatury i jeśli opanuje się ją w odpowiednim stopniu, to wiemy wszystko, co potrzeba.
Bywa, że małżonkowie potrzebują dodatkowo obserwacji wewnętrznej, w tym stanu szyjki, i w razie takiej potrzeby spokojnie się jej nauczą. Nie ma konieczności wymagania od wszystkich Pań, żeby obserwowały szyjkę, więc na naszych kursach przedstawiamy to jako możliwość, a niezamężnym sugerujemy poczekanie do pożycia małżeńskiego.
admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21

Postprzez steffi » 24 sierpnia 2004, o 07:36

no, ja na ten przykład mam taką potrzebę, bo obraz śluzu jest zupełnie niejasny :roll: wiadomo - nie ma obowiązku, ale jak komus zalezy na wyzszej pewnosci, to uzyska ją obserwując 3 objawy zamiast tylko 2 :)
steffi
Przygodny gość
 
Posty: 45
Dołączył(a): 21 sierpnia 2003, o 14:01

Postprzez Kręciołek » 24 sierpnia 2004, o 13:55

Wiesz, to Twój wybór, natomiast uważam, że jednak można ją uszkodzić, a może napisz jakie masz problemy z obserwacją śluzu, może da sie cos poradzić?
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez steffi » 24 sierpnia 2004, o 14:15

chyba nic sie nie da poradzic, bo pojawia se kiedy chce i znika kiedy chce i nigdy nie ma cech płodnego. na rzeie licze ze sie samo zmieni po tym jak mi sie ureguluje sprawa z temperaturkami. własnie odstawiłam duphastron i jak na razie temperatura wygląda wzorcowo :roll:
steffi
Przygodny gość
 
Posty: 45
Dołączył(a): 21 sierpnia 2003, o 14:01

Postprzez admin » 25 sierpnia 2004, o 10:03

Podstawowych rzeczy nauczy sie Pani stąd:
http://www.lmm.pl/npr/kurs/1.html

Więcej można się dowiedzieć albo na kursie bezpośrednim:
http://www.lmm.pl/kursy/terminy.html

albo z bardzo dobrego kompletu "Domowego kursu NPR":
http://www.rodzinna.pl/rodzinna/product ... cts_id=159
admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron