Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 13:54 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

nie wiem co o tym myśleć...

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

nie wiem co o tym myśleć...

Postprzez 2kreski » 4 kwietnia 2008, o 18:02

Konkretnie chodzi mi o mój aktualny cykl. Za każdym razem mi pomogłyście to może i teraz dacie radę :)
(Poprzedni cykl trwał 24 dni i skończył się nagle i bez zapowiedzi :lol: )
1-5dc miesiączka
6dc 36,6, szyjka twarda, wysoko, śluz rozciągliwy, lekkie plamienie
7dc 36,65 jw.
8dc 36,5 szyjka nisko, twarda, śluz lepki, biały
9dc 36,7, szyjka nisko, twarda, śluz rozciągliwy
10dc 36,6, szyjka wysoko, miękka,śluz przejrzysty, szklisty
11dc 36,6 jw., szyjka otwarta
12dc 36,7, szyjka wysoko, miękka, śluz rozciągliwy
13dc 36,6, szyjka wysoko, śluz lepki
14dc 36,8, szyjka nisko, twarda, śluz lepki, nieprzejrzysty
15dc 36,7, jw.
16dc 36,95, jw.ale w śluz jakby nieco rozciągliwy, szklisty
17dc 36.9 jw i znów ten śluz mniej płodny,ale jednak...

Odczekać swoje, obserwować? Dodam,że dwa ostatnie tygodnie to duże zawirowania w moim życiu i kolejny stres,że lek przeciwdepresyjny, który muszę brać, źle wpłynie na moją płodność
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez karolix2 » 4 kwietnia 2008, o 19:29

Skok temperatury 14dc. Linia poziomu niższego 36,7, poziom wyższy 36,9. Jak dla mnie od wieczora 16dc niepłodność bezwzględna.

Ja też miewam tak że po skoku pojawia mi się rozciągliwy śluz, ale gorszej jakości niż ten przed skokiem. Kippleyowie piszą o możliwości występowania takiego śluzu przed miesiączką.

Po skoku nawet jak śluz się rozciąga, a jest gorszej jakości pomijasz ten objaw. Ja stosuję to już długo.

pozdrawiam :)
karolix2
Przygodny gość
 
Posty: 88
Dołączył(a): 3 grudnia 2007, o 12:51
Lokalizacja: Wejherowo

Postprzez 2kreski » 5 kwietnia 2008, o 07:58

Dziękuję. Mam jeszcze jedno dziwne pytanie, zdarza mi się przysnąć z termometrem. Czy to możliwe, żeby zmierzona wtedy temperatura była wyższa niż normalnie mierzona w ciągu 10 minut? Nie zdarzała się w moich cyklach po porodzie temperatura wyższa niż 37stopni, a w tym tak się dzieje...

I jeszcze jedno: jaka jest największa różnica między objawami szyjki i śluzu a objawem temperatury? Bo u mnie ostatnio rozdźwięk jest coraz większy, najpierw szczyt śluzu i zamknięta szyjka a potem nawet po 4-5 dniach skok temperatury...
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postprzez milgosia » 5 kwietnia 2008, o 08:21

Mi też się wydaje, że to cykl jak najbardziej owulacyjny. Występują jednak 2 dni "wątpliwego śluzu" (niby mniej płodny, ale coś tam się rozciąga i szkli)

szczyt śluzu w 12dc
szóstka przedwzrostowa: 7-12dc
poziom niższy 36.7
poziom wyższy 36.9
trzy wyższe: 14,16,17dc (spadek w 15dc do poziomu podstawowego)

Temperatura z 17dc osiąga co prawda poziom wyższy, ale wystąpiły dwa dni "podejrzanego śluzu", o ile był on faktycznie "trochę płodny". Ponieważ Kippleyowie dopuszczają tylko jeden taki dzień (str 223), dlatego ja bym poczekała na czwartą wyższą i wtedy niepłodność od 18dc wieczorem.

Dla mniej restrykcyjnej intepretacji, pomijającej śluz z 16,17dc niepłodność od 17dc wieczorem.

Interpretując tylko wg szyjki i śluzu:

- szczyt szyjki: 13dc + pięć dni (bo śluz z 16,17dc trochę wątpliwy) = niepłodność od 18dc wieczorem

I znowu, w mniej restrykcyjnej interpretacji, uznającej śluz "podejrzany" za niepłodny: sczyt szyjki: 13dc +cztery dni = niepłodność od 17dc.

[/b]
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez milgosia » 5 kwietnia 2008, o 08:31

O ile mi wiadomo po szczycie śluzu skok powinien wystąpić do 3 dni, bowiem do 3 dni powinna wystąpić prawidłowa owulacja i wtedy najpóźniej czwartego dnia po szczycie powinien mieć miejsce skok.

Późniejsze wzrosty temperatury występują z innych przyczyn, np. ośrodek termoregulacji w organizmie słabiej odpowiada na wzrost progesteronu, zbyt wolno tworzy się ciałko żółte itd.

Myślę, że w sytuacji poporodowej to powinna być sprawa przejściowa - nie należy się tym martwić za bardzo, dopóki nie skończy się karmienie piersią i całkowicie nie ustabilizują się cykle.


A co do "przyśnięcia" z termometrem - to wydaje mi się, że to zależy od tego, jak długo się przysnęło... Jeśli na chwilę 5-10 min. temperatura nie powinna być zaburzona.

Jeśli na dłużej - np. na 45min, to trzeba wziąć pod uwagę fakt, że temperatura rośnie przeciętnie ok. 0.1C na godzinę (czasem o więcej), a poza tym w ok. godziny 7.30 zazwyczaj następuje dobowy skok adrenaliny, która też wpływa na wzrost temperatury.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez 2kreski » 5 kwietnia 2008, o 19:42

Bardzo dziękuję jeszcze raz za wyjaśnienie moich wątpliwości. A mierzę o 5.30, przysypiam czasem do 40 minut :cry: . Piersią nie karmię od września, ale trzy ostatnie cykle były jakieś takie dziwne i inne. Pojawiła się właśnie opóźniona w stosunku do śluzu i szyjki temperatura....dziś znowu ten śluz szklisty, rozciagliwy, niby mało, ale....najbliższy cykl też może być inny ze względu na antydepresant... :cry: ech...
2kreski
Bywalec
 
Posty: 163
Dołączył(a): 10 lipca 2005, o 11:53
Lokalizacja: okolice Warszawy


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron