Teraz jest 2 maja 2024, o 17:10 Wyszukiwanie zaawansowane
Moderatorzy: admin, NB, agulla
Nikoleta napisał(a):Rzeczywiście to ciekawy przypadek, jeśli tak można się wyrazić, ale ciekawi mnie też czy przedtem nie było zupełnie żadnego kontaktu narzadów płciowych bez pełnego stosunku i jak się zachowywała szyjka
Nikoleta napisał(a):a może janinka miała jakiś stan zapalny, który podniósł jej temperaturę, np. zwykłą opryszczkę, albo coś innego ?
Julianna napisał(a):Atka, ja też czekałam i czekałam, a tu wyjaśnienia jak nie było tak nie ma...
SR napisał(a):Julianna napisał(a):Atka, ja też czekałam i czekałam, a tu wyjaśnienia jak nie było tak nie ma...
Jeśli Janinka chce, to niech przyśle to co wyżej na adres: LMM, Spokojna 5, 05-502 Piaseczno. Oczywiście kserokopie a nie oryginały, na wypadek gdyby poczta zawiodła.
SR
fresita napisał(a):Witam:) jestesmy malzenstwem z dwumiesiecznym stazem.chyba tez jestesmy tym malym procentem wg wskaznika.
Atka napisał(a):Bieda, kukułko . Nauczycielka npr powiedziała mi (też mam wilgotno cały czas), ze w moim przypadku współżycie w I fazie to dobra metoda ... na poczecie dziewczynki. czyli trzeba czekac ponad 3 tygodnie na początek fazy III. Ale przeciez są większe problemy na tym świecie. pozdrawiam i też nadal czekam na wyjaśnienie pozateologiczne. W końcu łaska buduje na naturze. Chyba że to był jakiś cud: faza niepłodna, a dziecko jest.
Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości