Teraz jest 3 maja 2024, o 09:13 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

Libido zero!

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

Libido zero!

Postprzez Antonia » 14 listopada 2007, o 23:22

Przeważnie bez względu na fazę cyklu ale w tej lutealnej już totalna klapa. Tak już od kilku miesięcy- tzn od czasu kiedy wróciłam do pracy na cały etat. Mój dzień polega na bieganiu; rano śniadanie szybko- dla siebie i dziecka, przebieranie, ścielenie łóżka, potem bieg do autobusu, jazda do pracy, praca, powrót z pracy, po drodze czasami zakupy. Powrót do domu i wiszenie na mnie dziecka, gotowanie obiadu, zmywanie, zabawianie malucha, kąpanie, karmienie, gotowanie czegoś na dzień następny lub przygotowywanie się do pracy zawodowej na kolejny dzień i.... tak w kółko. Kładę się przed 24.00 i jak tylko przyłożę głowę do poduszki, odlatuję. Najwiekszą ochotę to ja mam na sen a nie na seks. I to mnie przeraża, bo jeszcze kilka tygodni temu tryskałam temperamentem a teraz ciągle jestem zmeczona i tylko sen mi w głowie. A w fazie lutealnej to totalna porażka. Zostaje nam 7-8 dni (11 miesięcy po porodzie) a codziennie kochać się nie da by nadrobić trzytygodniową wstrzemięźliwość i jeszcze na dodatek totalnie brak libido. Czy tak już będzie zawsze?
Jak sobie radzicie z brakiem ochoty na przytulanko? Mnie to zaczyna przerażać. Jak powiem mężowi, że np. od jutra "zielone światło" to On cały już nastawiony i gotowy a ja marzę tylko o jednym... żeby się wyspać.
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez Fem » 15 listopada 2007, o 00:06

dziecka nie mam, ale po zmianie pracy na bardziej zajmującą też tak miałam... z miesiąc Potem przeszło, przywykłam do pracy i większego wysiłku.
Fem
Przygodny gość
 
Posty: 14
Dołączył(a): 27 września 2007, o 18:02

Postprzez milgosia » 15 listopada 2007, o 10:45

Myślę Antonia, że Twój problem jest klasyczny, książkowy, a pocieszające jest to, że wobec tego są na to sposoby (też klasyczne ;-) ).

Zmęczenie to największy i najskuteczniejszy przeciwnik libido, niestety.
Może część Twoich domowych obowiązków przejąłby mąż? Zabawa z dzieckiem, zakupy, kąpanie, prasowanie, a nawet drobne gotowanie... przecież gotowanie wielu potraw to naprawdę żadna filozofia, ziemniaki czy ryż każdy może zrobić, a nawet zupę z mrożonki hortexu...
Chociażby co drugi dzień...

A Ty w tym czasie mogłabyś sobie uciąć choćby 15-30 minutową drzemkę, a potem gorąca herbatka po wstaniu... Mnie już nawet takie 15 minutowe drzemki pomagają "złamać" zmęczenie i odświeżają, potem mogę być na pełnych obrotach nawet do późnego wieczora. Może, jeśli Twój maluch drzemkuje popołudniami, a akurat jesteś w domu, czy np. w sobotę, to może połóż się razem z nim? Nie wszystko musi być zawsze i wszędzie zrobione na wysoki połysk. Warto sobie czasem odpuścić, żeby na co innego zachować energię.

Myślę, że mąż z chęcią odciąży Cię, gdy zrozumie, że w ten sposób pomaga Ci przygotować się do wieczornego spotkania.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Antonia » 16 listopada 2007, o 21:24

Niestety nie takie to książkowo proste;) Praca zawodowa mojego męża sprawia, że bywa w domu wyłącznie w soboty i niedziele. Nikt więc nie wyręcza mnie w obowiązkach. Z dzieckiem w czasie mojej nieobecności jest siedemdziesięcioletnia teściowa i nie mam sumienia obarczać Jej dodatkowymi domowymi zajęciami. Moje dziecko sypia maksymalnie godzinę w ciągu dnia;(
A w soboty, kiedy mąz w domu jest- to i zaległych z tygodnia spraw też jest dużo do załatwienia; a to sprężyna w łóżku trzasła i trzeba naprawić, a to wizyta u lekarza bo korzonki bolą lub u dentysty albo dziesiątki różnych spraw. Zostaje tylko niedziela i to z reguły tylko jedna w miesiącu- bo na jedną w miesiącu obecnie przypada mi okres niepłodny. Beznadzieja.
Kiedy wreszcie będzie to życie wolniejsze i normalniejsze... Zatrzymajcie ten pociąg; ja wysiadam!
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez milgosia » 16 listopada 2007, o 22:01

Jej, to faktycznie problem. Nie wiem co poradzić... :( . Przydałby się ktoś, żeby Ciebie odciążyć, jakaś pomoc domowa...
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mysza » 16 listopada 2007, o 22:18

Antoniu, pocieszę Cię, że ten brak libido najpewniej minie, potrzeba jeszcze trochę czasu, zobaczysz. Też, kiedy moja Młoda miała 11 miesięcy, po powrocie z pracy do domu, po zabawach i położeniu dziecka spać, marzyłam o tym, żeby dzień się skończył i żebym mogła położyć się do łóżka, oczywiście po to, żeby się wyspać. Jeszcze trochę, a dzidzia się na tyle usamodzielni, że nie będziesz musiała jej non stop zabawiać i nosić. Ja nawet nie zauważyłam, kiedy znów nabrałam energii ;) Moja Młoda ma 20 miesięcy, a od kilku ładnych miesięcy zauważyłam, że mam znowu więcej czasu dla siebie i męża i ogólnie udało się wyluzować.
Mysza
Domownik
 
Posty: 643
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, o 12:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez genowefa » 19 listopada 2007, o 15:01

milgosia napisał(a):Jej, to faktycznie problem. Nie wiem co poradzić... :( . Przydałby się ktoś, żeby Ciebie odciążyć, jakaś pomoc domowa...

też chciałam to zasugerować
raz w tygodniu na 2 godzinki możecie poprosić kogoś żeby np posprzątał w łazience, odkurzył, umył naczynia, starł kurze, podlał kwiaty czy wyrzucił śmieci zazwyczaj jest to koszt ok 6 zł za godzine czyli nie tak dużo a odciążenie spore :)
genowefa
Domownik
 
Posty: 742
Dołączył(a): 1 października 2007, o 13:52

Postprzez NB » 19 listopada 2007, o 16:26

A może by tak rozważyć urlop wychowawczy?
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kukułka » 19 listopada 2007, o 18:13

a ja nie moge sie oprzec wrazeniu, ze libido siedzi w glowie, a nie w fizycznosci. mam dziecko od miesiaca, zajmujev sie domem, sa dni, gdy jest czas na wszystko albo gdy nie ma go wcale, a libido jest takie jak bylo
NB urlop wychowawczy... za to nie placa albo placa grosze, na pewno mniejsze niz najnizsza pensja. nie kazdy sie utrzyma na wychowawczym
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez NB » 19 listopada 2007, o 18:26

Poddałam tylko pomysł do rozważenia. W końcu każde dziecko ma się małe raz w życiu. Kukułko Ty masz dziecko maleńkie, Antonia trochę starsze i wcale jej się nie dziwię, że ma ochotę tylko na spanie. Wychowywanie dzieci +praca na etacie+prowadzenie domu to jest horror rodem z komunizmu.
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez milgosia » 19 listopada 2007, o 18:49

Ja nie mam jeszcze dzieci, ale bywają dni, że jestem totalnie padnięta, to też mam ochotę zasnąć jak kamień i nie w głowie mi igraszki.
milgosia
Moderator forum
 
Posty: 742
Dołączył(a): 18 sierpnia 2006, o 13:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Antonia » 19 listopada 2007, o 22:00

kukułko... jak byłam na macierzyńskim- niemowle 2 czy 3 miesięczne, nie czułam takiego zmęczenia jak po powrocie do pracy. Teraz to dopiero jest jazda, żeby połapać wszystkie sznurki obowiązków. Na macierzyńskim też łatwo nie było, bo naokrągło byłam z dzieckiem sama- rodziny żadnej w stolicy nie mam; ale za to nigdzie się nie spieszyłam. Funkcjonowałysmy swoim rytmem. A teraz... czysty obłęd.
Mam nadzieję, że jak dziecko będzie trochę starsze- z każdym miesiącem;) to i nam będzie się łatwiej przytulało;)
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez Antonia » 19 listopada 2007, o 22:07

aha... każdy organizm reaguje inaczej na rożne sytuacje. Stwierdzenie, że "ja też mam dziecko a libido takie jak było" nie oznacza, że problem mojego libido jest w mojej głowie.
Jedne z nas, żeby dobrze funkcjonować potrzebują 9 godzin snu a innym wystarcza 5 czy 6 godzin snu. Nie można porównywać swoich reakcji na daną sytuację do reakcji innych na podobne zdarzenie. Bo ilu ludzi tyle może być odczuć i zachowań na podobną sytuację. Niestety mnie brak odpowiedniej ilości snu (a należę do tych co potrzebują więcej czasu na wypoczynek nocny) i życie w ciągłym pośpiechu wyczerpuje mnie psychofizycznie totalnie. Momentami czuję się, jak wyciśnięta cytryna.
Antonia
Przyjaciel rodziny
 
Posty: 250
Dołączył(a): 14 października 2004, o 21:58

Postprzez NB » 20 listopada 2007, o 10:24

Antonio pamiętaj o magnezie, bo tego nam najbardziej brakuje wskutek stresu. Byłam w podobnej sytuacji po powrocie do pracy. Potem zauważyłam, że jeden dzień urlopu np. w piątek czy środę pozwala mi sie zregenerować i nadrobić domowe obowiązki. Pozdrawiam
NB
Administrator forum
 
Posty: 2064
Dołączył(a): 18 września 2003, o 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fiamma75 » 20 listopada 2007, o 11:18

U mnie libido straszliwie się obniża w III fazie, wtedy wszelkie zmęczenie, stres powoduje, że zedycowanie wolę sen niż seks (przedtem tak nie miałam). Łatwiej było jak dziecko było mniejsze - więcej spało :D a teraz biega i trzeba mieć oczy wokół głowy.
Co dziwne, zmęczenie nie ma takiego wpływu w I fazie - nagle jestem inną kobietą :shock: (no i w II, której nie możemy wykorzystać :cry: )

Helsa dobrze radzi. Skoro mąż nie może pomóc, to ten sposób dałby Ci więcej sił.
Naprawdę nie wyobrażam sobie, że miałabym pracować, zajmować się dzieckiem i prowadzić dom zupełnie sama - wiem jak potrafimy być oboje zmęczeni przy pracy zawodowej i wspólnym zajmowaniu się dzieckiem i domem, ale nasze zmęczenie to nic przy Twoim.
I jeszcze - chyba jeszcze karmisz piersią, to też obniża libido (wpływ prolaktyny).
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości

cron