Uprzejmie informujemy, że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje Z A M K N I Ę T EWszystkie osoby potrzebujące pomocy zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady
Do tej pory moje temperaturki kształtowały się bardzo ładnie, najpierw niższe później wzrost, momentami były nawet idealne o ile można tak je określić. Natomiast obecny cykl przynosi na razie począwszy od 11dc do 17dc wykres płaściutki na poziomie 36,7 więc wysoki jak na ten czas. Czy może to być spowodowane np. przeziębieniem. Temp. mierze o stałej godzinie tak jak we wcześniejszych cyklach. Czy ktoś z Was miał podobnie? Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje!
albo przeziębienie tak wpłynęło na ten wykres albo będzie bezowulacyjny najlepiej ,tak jak pisze NB wklep wszystkie tempki i obserwację i się zobaczy:)może nie jest tak źle.
takjak pisałam od 11 dc do 17 dc wykres płaski na poziomie 36,7, dzisiaj tj 18dc tempka skoczyła do 36,9 więc to jest już jakiś znak. Co do obserwacji to też nieurozmaicona, ubogi biało-żółty śluz, śluzu rozciągliwego ani wodnistego nie zauważyłam a w poprzednich cyklach był. I co Wy na to? ale skoro dziś tem. skoczyła tzn ze coś sie dzieje, no nic zobaczymy co przyniosą kolejne dni