przez Bright » 7 listopada 2007, o 15:26
Nie wiem po co Ci kupować zeszyt, jak możesz ściagnąć taką kartę z Internetu i wydrukować. Na psnnpr powinni mieć.
Zaś co do metod. PSNNPR uczą metody angielskiej a Roetzer to Roetzer. Trochę inaczej dochodzi się w nich do wyznaczenia fazy niepłodności bezwzględnej, ale jak obserwuje się tylko śluz i temperaturę, to wychodzi ci ten samo wieczór. W przypadku dodania szyjki angielska może opóźniać początek III fazy, a u Roetzera szyjka pozwala wyjaśnić czy już jest niepłodność przy niezdecydowanych temperaturach.
Niestety z moich poszukiwań wynika, że nie ma metody objawowo-termicznej, która by dawała więcej dni na współżycie bez zwiększania ryzyka nieplanowanego poczęcia. Roetzer poleca w tym celu zaawansowanym użytkowniczkom wyznaczanie końca I fazy na podstawie ostatniego dnia suchego, ale tylko tym, które są w stanie zaakaceptować większe prawdopodobieństwo nieplanowanej ciąży, czyli zasadniczo takim, które mają w najbliższym czasie w planach starania. Jak ktoś jest typem mokrym lub mieszanym, to ta metoda odpada.
Jest jeszcze polska metoda Kramarek, szczegółów nie znam, ale jest mniej restrykcyjna niż Roetzer i ma w związku z tym wyższy Pearl Index.
I pamiętaj, że jak Ci zależy na skutecznym odkładaniu, że nie wolno mieszać zasad różnych metod, czyli od sposobu obserwacji i oceny śluzu do wyznaczania III fazy JEDNA METODA. Zwłaszcza na początku trzeba się skupić tylko na jednej, żeby się człowiekowi nic nie pomieszało.