Proszę o informacje od bardziej doświadczonego małżeństwa

przez **wierzący** » 23 października 2007, o 14:03

Witam,
Jesteśmy małżeństwem już ponad jeden miesiąc

Po ślubie rozpoczęliśmy współżycie małżeńskie. Mamy pytanie: dlaczego moja żona nie odczuwa jak na razie żadnej przyjemności ze współżycia tylko ból - boli ją to raczej.
Proszę o wypowiedzi jakieś doświadczone małżeństwo, które miało takie problemy.

Dziękuję z góry za pomoc.

przez **kamienna** » 23 października 2007, o 14:08

Przeczytaj ten temat:
http://www.npr.pl/forum/viewtopic.php?t ... sc&start=0

przez **kamienna** » 23 października 2007, o 14:11

A tak z konkretniejszych rad:
- długa gra wstępna i najlepiej niech żona decyduje kiedy będzie gotowa na penetrację
- rozmawiajcie o tym, jak ukochać ciało małżonka (zwłaszcza żona)
- dbaj o to, by czuła sie przy Tobie (w życiu i w łózku) bezpiecznie

Inne rady może dziewczyny dadzą.

przez **genowefa** » 23 października 2007, o 14:36

spróbujcie opcje z żelami nawilżajcymi- może to kwestia suchości pochwy, miałam podobny problem po porodzie i żele pomogły...?
a zmiana pozycji?
no i przede wszystkim co to za rodzaj bólu i gdzie jest skumulowany? boli brzuch, pochwa? oczuwalny jako ciągnięcie, pieczenie? co?

przez **wierzący** » 23 października 2007, o 14:38

Dziękuję za odpowiedź. Chodzi o to, że ona czuje się dobrze i bezpiecznie, ale tak jakby więcej ją boli sama penetracja niż miała by jakąś fizyczną przyjemność. Może powninna pójść do pani ginekolog - może coś jest nie tak...?

przez **kamienna** » 23 października 2007, o 14:43

No, no, no..tylko jej nie mów, że "cos jest nie tak"!!!!!!!

jak sobie poczytasz link, który załączyłam to będziesz wiedział, że wszystko jest w normie.

przez **Kręciołek** » 23 października 2007, o 14:49

Drogi wierzący! Po miesiącu mówisz, ze coś jest nie tak?
Po miesiącu oczekujesz od dziewczyny, która była dziewicą, żeby odczuwała więcej przyjemności niż bólu?
A jak, gdzie i kiedy ona się miała tej przyjemności nauczyć?
Jej ciało w tych miejscach jest ściśnięte, nieprzyzwyczajone do męskiego członka, poza tym pewnie próbujecie w fazie niepłodnej, kiedy jest sucho i ciasno, no więc to wszystko razem daje taki efekt i to jest zupełnie normalne!!! Nie mów jej że powinna pójśc do gina i że coś jest nie tak bo się dziewczyna mocno zestresuje i bardzo ja tym zranisz.
Nam udało się "sforsować" błonę po 3 miesiącach. Pierwszy orgazm miałam po 2,5 roku.
I nie uważam żeby coś było ze mną nie w porządku!

przez **genowefa** » 23 października 2007, o 15:03

mnie tam nic aż tak długo nie bolało ( 3 miesiące? szok!)! pierwsze kilka razy może ale to nie był ból tylko takie właśnie zaciśnięcie... :roll:

ja przed ślubem byłam u gina, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i byłam pewna, że to co odczuwam nie jest związane z żadną dolegliwością ginekologiczną, wierzący czy twoja żona jest pewna że nie ma żadnego stanu zapalnego czy grzybicy? jesli dawno nie była u gina to ja na jej miejscu i tak bym się przeszła... najlepiej by było jakby sama na to wpadła :wink:

przez **wierzący** » 23 października 2007, o 15:04

Dziękuję Wam za każdy wpis. To dużo mnie uczy i wyjaśnia mi wiele.

Jesteście super.

przez **kamienna** » 23 października 2007, o 15:08

Kto pyta, nie błądzi:)

Powodzenia.

przez **genowefa** » 23 października 2007, o 15:10

kamienna napisał(a):Kto pyta, nie błądzi:)

Powodzenia.

to ja też podsumuję znanym powiedzonkiem... pamiętaj wierzący:
TRENING CZYNI MISTRZA :wink:

przez **agab** » 24 października 2007, o 23:25

Wierzący:
przede wszystkim na początku może nie wychodzić- potrzeba czasu i praktyki

Natomiast ból u kobiet przy współzyciu jest czymś całkowicie normalnym, u jednych mija po miesiącu u innych trwa zdecydowanie dłużej.

Ważne jest to, żeby kobieta była całkowicie rozluźnona, bo jeśli boi się bólu to wtedy ból faktycznie jest, jeśli zaś myśli o samej przyjemności, bólu nie ma lub przynajmniej jest zdecydowanie mniejszy.

Proszę o informacje od bardziej doświadczonego małżeństwa

Proszę o informacje od bardziej doświadczonego małżeństwa

Dziękuję za odpowiedź

Dziękuję Wam za każdy wpis

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum