Teraz jest 2 maja 2024, o 07:18 Wyszukiwanie zaawansowane
Moderatorzy: admin, NB, agulla
Wielu ludzi decyduje się na sakramentalne małżeństwo, rozumiane tak, jak to określa Kościół katolicki, a z katolicką etyką seksualną się nie zgadzają z różnych powodów.
Nie dlatego, "że tak", tylko dlatego, ze jest przekonany, że to Duch Święty kieruje Kościołem i wola i decyzje Kościoła są odzwierciedleniem woli Boga na ten czas dla tych konkretnych osób.
Kręciołek napisał(a):Bright napisał(a):(szczęśliwi chyba by byli tylko małopłodni).
Wiesz, problem w tym, że "małopłodni" nie są szczęśliwi z tego powodu...
kukułka napisał(a):Kręciołek napisał(a):Bright napisał(a):(szczęśliwi chyba by byli tylko małopłodni).
Wiesz, problem w tym, że "małopłodni" nie są szczęśliwi z tego powodu...
i chyba by nie chcieli, by ktos im zazdroscil maloplodnosci
Bright napisał(a):Małopłodni nie znaczy niepłodni... a dzieci zawsze można adoptować.
Coya napisał(a):Wielu ludzi decyduje się na sakramentalne małżeństwo, rozumiane tak, jak to określa Kościół katolicki, a z katolicką etyką seksualną się nie zgadzają z różnych powodów.
W moim rozumieniu jest tu poważny zgrzyt. W kwestiach wiary nie ma "restauracji" tzn. biorę to, to i tamto, ale tego już nie, bo be...
To dotyczy ogólnie wiary, nie tylko etyki seksualnej, NPR i małżeństwa.
Tak jak już tu gdzieś padło na forum - o to dlaczego tak jest, dlaczego NPR jest trudny, dlaczego są takie a nie inne problemy i czemu ma to służyć, należy w pierwszej kolejności pytać Boga na modlitwie. I być otwartym na odpowiedź.
kukułka napisał(a): łatwo Ci pisac. chyba nigdy w zyciu nie doswiadczylas czekania latami na cud. moze wiecej wyczucia trochę...
Bright napisał(a):Kręciołek, a próbowałaś się kiedyś postawić w sytuacji ludzi, którzy doświadczyli nieplanowanego poczęcia w wersji "wali się całe życie"? Tego ja z kolei z całego serca nikomu nie życzę.
Np. kobieta jest po cesarce i jest na kolejną ciążę za wcześnie,
dziewczyna nie ma jeszcze matury i rodzice ją z domu wyrzucają, jak się okazuje, że jest w ciąży,
z pensji męża ledwo się może para utrzymać, a kobieta dostaje w końcu pracę, która pozwoli im z tej sytuacji na dobre wyjść...
Co do sensu nie planowanych dzieci, to... normalne, że jak już się pojawią, to się je przyjmuje i rewiduje swoje plany. Jednak nie uważam za wolę Bożą sytuacji poczęcia dziecka poza małżeństwem, bo seks pozamałżeński czy przedmałżeński Mu się nie podobają.
Poza tym człowiek tak jest skonstruowany, że w danym momencie podejmuje najlepszą według niego decyzję, na podstawie danych, które w tym momencie posiada. Nie ma co żałować - na studiach nie wiedziałaś, jak będzie dzisiaj.
Jednak nie uważam za wolę Bożą sytuacji poczęcia dziecka poza małżeństwem, bo seks pozamałżeński czy przedmałżeński Mu się nie podobają.
Bright napisał(a):kukułka napisał(a): łatwo Ci pisac. chyba nigdy w zyciu nie doswiadczylas czekania latami na cud. moze wiecej wyczucia trochę...
PRZEPRASZAM, jednak nie miałam zamiaru nikogo urazić. Piszę z mojego punktu widzenia - odkładam i ponad miarę limitowany przez NPR seks mi nie służy.
kamienna napisał(a):Kochana, chyba sie zapędziłaś....
Po pierwsze, czyja to w takim razie wola - jeśli nie Boża - jeśli poczyna sie dziecko poza małżeństwem?
kamienna napisał(a):Po drugie, nie wiedziałam, że znasz upodobania Boże (ad> "seks pozamałżeński czy przedmałżeński Mu się nie podobają").
Na forum trzeba czytać tak, jak coś jest napisane, a nie czytać pomiędzy wierszami.
Bright napisał(a):Nie napisałam nigdzie, że Bóg nie potrafi wyprowadzić dobra ze zła. Napisałam, że On zasadniczo nie inicjuje zła w naszym życiu po to, by później nas z niego wyprowadzić. Zdarzenia jak z Hioba są wyjątkiem, a nie regułą.
napisalam to, bo zignorowalas moja wypowiedz o wyciaganiu dobra ze zla, piszac dalej swoje. Bog nie inicjuje zla, ale wyciaga dobro. Hiob to nie wyjatek. Sw Pawl pisze gdzie wzmogl sie grzech, tam jeszcze obficiej rozlala sie łaska
I CO TY NA TO ODPOWIESZ?
przeciez tu wyraznie widac, ze nie Bóg wzmógł grzech. to, ze Bog pozwala na zlo, nie znaczy, ze je inicjuje. czekam na Twoja wypowiedz na temat tego cytatu.
Co do obrazu Boga, Jezus to wyprostował, ale w kwestii seksu jest jak było w ST - kobiecie cudzołożnej powiedział, by przestała grzeszyć!
Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości