Jest to 14 cykl jaki obserwuję po porodzie (temp.+śluz, bo szyjki nie potrafię), wszystko było oki do tej pory ale ten cykl mi wariuje, temp. opada i wzrasta a śluz cały czas płodny i nie wiem dlaczego.
Długość cykli 27-30 dni tylko 1 wśród 14 cykli był 23-dniowy z powodu bardzo dużych stresów w pracy. Kurczę chyba nie jestem w ciąży???!!!
A oto obecny cykl:
(1 - 5) @
6- 36,1 sucho / przytulanko
7- 36,0 sucho
8- 36,0 lepki
9- 36,0 lepki, mokro
10- 36,1 rozciągliwy, mokro
11- 36,1 j.w.
12- 36,3 rozciągliwy, ślisko, mokro
13- 36,3 j.w.
14- 36,4 j.w.
15- 36,4 rozciągliwy, mokro
16 -36,6 rozciągliwy (przegrzanie organizmu z powodu upałów ???-
moim zdaniem tak, było okrrropnie gorąco w domu od paru dni, a skok jak na moje cykle za wczesny o 2-4 dni)
17- 36,2 j.w.
18- 36,2 rozciągliwy, mokro
19 -36,2 rozciągliwy, ślisko, mokro
20- 36,2 rozciągliwy, mokro
21- 36,1 j.w
22- 36,2 rozciągliwy, ślisko, mokro
23- 36,5 j.w.
24- 36,2 rozciągliwy, mokro
25- 36,3 rozciągliwy, ślisko , mokro (różowa plamka na bieliźnie - jajeczkowanie???/ zmiana termometru)
26- 36,4 rozciągliwy, ślisko
27- j.w.
Piszę to w 27 dniu cyklu, oczywiście z tego co widać przytulanka być nie może
O CO CHODZI W TYM CYKLU???