Teraz jest 2 maja 2024, o 13:38 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

dwie owulacje

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

dwie owulacje

Postprzez Anusia21 » 10 maja 2007, o 00:54

przeszukałam, a przynajmniej starałam sie przeszukać całe forum, ale nie znalazłam wątku, który by mi wyjaśnił wątpliwości.
Chodzi mi o to, czy w trakcie jednego cyklu mogą wystąpić dwie owulacje?Bo w książkach dot. NPR jest dość jasno napisane, że raczej się to nie zdarza, a z drugiej strony, mój kuzyn studiuje na akademii medycznej i stamtąd zgoła inne wiadomości wyniósł(nawet o 3(!) owulacjach)
Czy istnieje jakaś naukowa publikacja na ten temat? Czy może ktoś z Was miał na ten temat jakąś rozmowę ze specjalistą?
Jesli temat powtarzam, to bardzo przepraszam, ale naprawdę nic nie znalazłam, a szukać nie mam już siły, bo godzina późna ;)
Anusia21
Bywalec
 
Posty: 168
Dołączył(a): 2 stycznia 2007, o 14:02
Lokalizacja: okolice Gdańska

Postprzez GoÅ›ka » 10 maja 2007, o 01:07

A niby skąd się biorą bliźniaki? z tego, że są 2 owulacje pod rząd
Gośka
 

Postprzez Josaris » 10 maja 2007, o 02:55

Ze co? Dwie owulacje pod rzad????????? :shock: :shock: :shock: Raczej dojrzaly dwie komorki jajowe badz dwa plemniki (blizniaki jednojajowe) zaplodnily jedna komorke jajowa.

Wysoki poziom progesteronu po owulacji uniemozliwia dojrzewanie kolejnych pecherzykow, a tym samym kolejna owulacje w tym samym cyklu.
Josaris
Bywalec
 
Posty: 152
Dołączył(a): 17 marca 2006, o 22:04
Lokalizacja: Eastbourne, Anglia

Postprzez Kręciołek » 10 maja 2007, o 08:53

Josaris napisał(a):dwa plemniki (blizniaki jednojajowe) zaplodnily jedna komorke jajowa.

.


Malutkie sprostowanie: jedna komórkę jajową może zapłodnić tylko jeden plemnik. Po wniknięciu główki plemnika bowiem komórka otacza się natychmiast nieprzepuszczalna błoną i nic już nie moze tam wniknąć.
Bliźniaki jednojajowe biorą się stąd, że zapłodniona już komórka podczas podziału rozdziela się na dwie.

Wystąpienie 2 lub więcej owulacji w cyklu nie jest możliwe.
Moze być tylko tak, że organizm "robi podchody " do owulacji, ale z jakichś wzgledów do niej nie dochodzi. Objawy zewnętrzne mogą na owu wskazywać (występuje śluz), ale jej nie ma. Po jakimś czasie sytuacja się powtarza i albo dochodzi do owu albo znów nie.
Moze o to chodziło wykładowcom na medycynie?
Kręciołek
Domownik
 
Posty: 1076
Dołączył(a): 3 sierpnia 2004, o 10:56
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fiamma75 » 10 maja 2007, o 09:45

Możliwe są dwie, czy trzy owulacje pod rząd - dojrzewa kilka pęcherzyków i kilka z nich pęka w upływie parogodzinnym (max. różnica 24 godz.). Stąd się biorą przecież bliźniaki dwujajowe, trojaczki różnojajowe - to normalny proces i nie ma o co robić halo.
Nie jest jednak możliwa sytuacja taka: jedna owulacja a za tydzień druga.
Nie wiem skąd Josaris bierzesz infromację o 2 plemnikach, ale na pewno nie z podręczników biologii :D
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez Amazonka » 10 maja 2007, o 09:56

Anusia, siedzisz na źródle, a nie zaglądasz.

Powtórna owulacja: wiele hałasu o nic
http://npr.pl//index.php/content/view/63/42/

Wielokrotna owulacja - fakt czy fikcja?
http://npr.pl//index.php/content/view/62/42/
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kajanna » 10 maja 2007, o 10:14

fiamma75 napisał(a):Nie wiem skąd Josaris bierzesz infromację o 2 plemnikach, ale na pewno nie z podręczników biologii :D


A tu się nie zgodzę. Polecam artykuł z ostatniej Polityki o chimerach i bliźniakach, które powstały wskutek zapłodnienia jednej komórki jajowej przez dwa plemniki, która to komórka potem podzieliła się na dwie.
To jest oczywiście bardzo rzadka sytuacja, ale nie niemożliwa :!:
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kajanna » 10 maja 2007, o 10:17

kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fiamma75 » 10 maja 2007, o 11:00

No tak, ale chodzi o sytuacje "normalne" a nie zaburzenia.

Istnieje też coś takiego jak "nadzapłodnienie", gdzie owulacje dwóch komórek jajowych rozdziela większy przedział czasu niż doba. W ndz. leciały ciekawe filmy na NGCh o bliźniętach i poruszano ten temat.
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez kajanna » 10 maja 2007, o 11:11

fiamma75 napisał(a):No tak, ale chodzi o sytuacje "normalne" a nie zaburzenia.

Zgoda. Chciałam tylko pokazać, że to nie jest wszystko takie proste i odstępstwa są możliwe. Teoretycznie po zapłodnieniu przez jeden plemnik komórka nie powinna już wpuszczać następnych, ale jednak czasem wpuszcza - problemem jest wtedy nadprogramowy garnitur chromosomów.
fiamma75 napisał(a):Istnieje też coś takiego jak "nadzapłodnienie", gdzie owulacje dwóch komórek jajowych rozdziela większy przedział czasu niż doba. W ndz. leciały ciekawe filmy na NGCh o bliźniętach i poruszano ten temat.

Czy może chodzi o film "Multiples" z serii In the Womb? Ja widziałam pierwszą część o rozwoju pojedynczego płodu, rewelacja, ale teraz już nie mam National Geographic, widziałam tylko urywek tej nowej częśći na oficjalnej stronie.
kajanna
Domownik
 
Posty: 348
Dołączył(a): 19 sierpnia 2005, o 19:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fiamma75 » 10 maja 2007, o 12:06

kajanna napisał(a):Czy może chodzi o film "Multiples" z serii In the Womb? Ja widziałam pierwszą część o rozwoju pojedynczego płodu, rewelacja, ale teraz już nie mam National Geographic, widziałam tylko urywek tej nowej częśći na oficjalnej stronie.


Tak. W niedzielę leciało pod rząd kilka filmów o rozwoju wieloraczków. Fascynujące :D
fiamma75
Domownik
 
Posty: 2066
Dołączył(a): 5 maja 2005, o 20:01

Postprzez s_biela » 5 sierpnia 2007, o 00:54

Jest taka teoria (ale chyba nikt tego jeszcze nie sprawdził), że gdyby progesteron nie był na dość wysokim poziomie, przy zaburzonej fazie lutealnej, a estrogeny dalej by narastały, to mogło by dojść po jakimś czasie do ponownej owulacji... ile w tym jest prawdy nie wiem. Nikt jeszcze tego nie zbadał. Nawet jeżeli jest to prawda, to szacuje się, że byłbo by to baaaaardzo żadkie zjawisko....

Dwa plemniki mogą zapłodnić komórkę jajową. Stąd biorą się bliżnięta jednojajowe! Zdarza się to bardzo żadko, bo obydwa plemniki muszą wtedy ją zapłodnić dosłownie w tej samej sekundzie, bo żeczywiście po wniknięciu jednego plemnika drugi już nie ma szans. A jednak zdarza się, choć zadko ;)
s_biela
Przygodny gość
 
Posty: 24
Dołączył(a): 3 sierpnia 2007, o 16:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Aniek » 5 sierpnia 2007, o 13:06

s_biela, bliźnięta jednojajowe mają ten sam genotyp i pochodzą z tego samego plemnika - w procesie dzielenia zapłodnionej komórki jajowej dochodzi do jej podziału na dwie oddzielne, które dalej się dzielą samodzielnie na dwa odrębne organizmy.
Natomiast bliźnięta dwujajowe - jak sama nazwa wskazuje pochodzą z dwóch komórek jajowych, z których każda została zapłodniona przez jeden plemnik.
Wniosek- zawsze tylko jeden plemnik może zapłodnić komórkę jajową.
Aniek
Przygodny gość
 
Posty: 32
Dołączył(a): 11 lipca 2007, o 08:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez patusia21 » 13 sierpnia 2007, o 15:07

oświećcie mnie proszę... ostatnio byłam świadkiem debaty na temat wielokrotnych owulacji i jedna kobieta utrzymywała że ona ma dwukrotną owulację w kazdym cyklu ( między jedną a drugą jest 7 dni przerwy), monitorowała 4 cykle na usg stąd jej pewność i twierdzi że jest wiele kobiet takich jak ona bo jej ginekolog wiele już jej o tym opowiadał.. kobieta tak nie stosuje pigułek nie leczy sie hormonalnie i stara się o dziecko ale bezskutecznie... czy to jest realny przypadek czy ona sobie to wszystko wymyśliła... ja nie mam wykształcenia medycznego ale na mój chłopski a właściwie babski rozum to trochę zbyt wiele... od paru lat stosuje NPR czytam opracowania i w ogóle i w życiu jeszcze nie slyszałam o takim przypadku a tu się okazuje że to wcale nie jest takie żadkie...
patusia21
 

Postprzez Amazonka » 13 sierpnia 2007, o 17:54

Gdyby to się zdarzało, to NPR nie byłoby takie skuteczne jak jest.
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez patusia21 » 14 sierpnia 2007, o 08:24

otóż to.. :!: dodam że moja mama również stosowała NPR i przy jej zaburzeniach hormonalnych nigdy nie miała takich przypadków.... no ale jak ktoś nie chce uznać że NPR jest skuteczne to pewnie zrobi wszytsko żeby tylko tą metodę ośmieszyć... a niestety ja mam doczynienia głównie z ludźmi którzy w NPR nie wierzą i negują nie znając nawet istoty tej motdy... ale tak to już jest ....


aha ta kobieta z podwójną owulacją utrzymywała że stara się o dziecko i nie mogła zajść w ciążę o to skłoniło ją do monitorowania cykli... to też wydało mi sie dziwne... mieć dwie owulacje i nie zjaść w ciążę???
Ostatnio edytowano 14 sierpnia 2007, o 08:25 przez patusia21, łącznie edytowano 1 raz
patusia21
 

Postprzez Minia_L » 14 sierpnia 2007, o 08:25

patusia21 napisał(a):a niestety ja mam doczynienia głównie z ludźmi którzy w NPR nie wierzą i negują nie znając nawet istoty tej motdy... ale tak to już jest ....

ja niestety też... byłam również na innym forum, założyłam tam wątek i sporo było krytyki...
Minia_L
Bywalec
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13 sierpnia 2007, o 08:27

Postprzez patusia21 » 14 sierpnia 2007, o 08:30

Minia_L napisał(a):
patusia21 napisał(a):a niestety ja mam doczynienia głównie z ludźmi którzy w NPR nie wierzą i negują nie znając nawet istoty tej motdy... ale tak to już jest ....

ja niestety też... byłam również na innym forum, założyłam tam wątek i sporo było krytyki...


dobrze że mamy tu siebie :D bo czułam się osamotniona... o innych forach nie mam co mówić bo jak czytam wypowiedzi że np. owulację się wylicza albo że przypada na połowę cyklu to mi się wierzyć nie chce że jescze takie mity krążą...ale i tak głównie wszystkie biorą anty lub obklejają się plastarmi... hmmm moja koleżnka łyka pigułki i była zaskoczona jak jej powiedziałam na czym mechanizm działania pigułki polega.. oczywiście na ulotce było to napisane ale "mądrym" językiem(endometrium, implantacja), który dla większości jest niezrozumiałay... i ona przyznała mi rację że to jest faktyczne złe, aleee... ona nie ma czasu na NPR!!! i taki był finał rozmowy... eh tam...
patusia21
 

Postprzez Minia_L » 14 sierpnia 2007, o 08:33

jakbym słyszała moją starą przyjaciółkę... ona w ten sam sposób do tego podchodzi... Jednego dnia przysłałam jej jakiś link ze skutkami brania pigułek i odpisała mi "nie przysyłaj mi takich linków !!!! " cóż zrobić...
Minia_L
Bywalec
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13 sierpnia 2007, o 08:27

Postprzez Amazonka » 14 sierpnia 2007, o 08:52

Minia_L napisał(a):"nie przysyłaj mi takich linków !!!! "

Cóż robić? Dalej przysyłać, bo lepiej wiedzieć więcej niż nie wiedzieć.
Jeśli się zbije termometr, to nie będzie gorączki...
Amazonka
Domownik
 
Posty: 1650
Dołączył(a): 17 lipca 2006, o 09:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez admin » 14 sierpnia 2007, o 22:21

admin
Administrator forum
 
Posty: 558
Dołączył(a): 7 lipca 2003, o 21:21


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości

cron