komputery cyklu?

przez **JeD** » 26 kwietnia 2007, o 00:24

Czy ktos miał z tym do czynienia. Chodzi o urządzenia Lady-Comp lub Pearly.

Trochę mnie cena przeraża (1200-1800), ale w sumie robi wszystko samo i wynik pewny i od razu...

No i średnia długość fazy płodnej dwa tygodnie-czy to naprawde tyle trwa ;-)

czy urządzenie jest ostrożne??

przez **Dona** » 26 kwietnia 2007, o 11:12

JeD napisał(a):
No i średnia długość fazy płodnej dwa tygodnie-czy to naprawde tyle trwa czy urządzenie jest ostrożne??

srednia długośc fazy płodnej w przypadku większosci metod NPR tyle trwa..

(oczywiscie mozna sobie ja skracac np wydłuzając faze niepłodnosci przedowulacyjnej badając szyjke , czy stosując metode ostatniego dnia suchego)

Ale wówczas możliwosc poczecia zwiekasza sie...

Zdarza sie tez czesto, ze faza płodna trwa znacznie dłuzej niz 2 tyg...

Na pocieszenie powiem ci, ze na moich 11 cykli, w zadnym nie miałam tak "krótkiej" dwutygodniowej fazy płodnej

:-(

A co do tych" komputerów cyklu.."

było juz troche na forum na ten temat....

Swego czasu napaliłam sie na Lady komp, ale cena mnie odstraszyła, i stwierdziłam, ze moge zwykłym termometrem za 10 zł robic to samo , co urzadzeniem za ponad 1000 zł..

No i czy ten wynik jest rzeczywiscie taki pewny??

przez **Amazonka** » 26 kwietnia 2007, o 21:12

Nawet najdroższy termometr nie wykrzesze z organizmu więcej informacji i skuteczności niż tyle, ile daje metoda jednowskaźnikowa. Szkoda nie brać pod uwagę większej liczby dostępnych objawów płodności.

komputery cyklu?

komputery cyklu?

Re: komputery cyklu?

Kto przegląda forum

Kto przegląda forum