Teraz jest 8 maja 2024, o 07:07 Wyszukiwanie zaawansowane

Uprzejmie informujemy,
że decyzją Zarządu Stowarzyszenia Liga Małżeństwo Małżeństwu
z dniem 1 grudnia 2016 forum pomoc.npr.pl zostaje
Z A M K N I Ę T E
Wszystkie osoby potrzebujące pomocy
zapraszamy na FaceBook'a lub do kontaktu z nami poprzez skrzynkę Porady

I którą temperaturę zapisać?

Forum pomocy, przeznaczone do odpowiedzi na pytania osób praktykujących naturalne planowanie rodziny (nie jest to forum dyskusyjne).

Moderatorzy: admin, NB, agulla

I którą temperaturę zapisać?

Postprzez kukułka » 3 czerwca 2004, o 10:21

Obserwuję w tej chwili 6 cykl z kolei, a takie dokładniejsze obserwacje - to 4 cykl> Mam 24 lata (prawie) i cykle dośc regularne. :D Temperaturę mierzę termometrem elektronicznym omron w ustach. Zawsze wychodziły mi piękne wykresy. A dzis sie pogubiłam. Zmierzyłam, jak zwykle, temperaturę o 6.05 i wynosiła 36,3 = poziom niższy, wczoraj moja temperatura wyniosła 36,6, jestem na początku fazy wyższych temperatur i coś mi tu nie pasowało. No to zmierzyłam jeszcze raz o 6.30 i wyszło mi 36,5. dotychczas półgodzinne odstępy i nawet wychodzenie do łazienki nie wpływały aż tak drastycznie na temperaturę (po pół godziny był skok o 0,1 najwyżej, a często nie było go wcale. Poza tym nie miałam żadnych zakłóceń dzisiejszego pomiaru. no i którą temperaturę mam zapisać. Mierzyłam dzis o 6.05 i o6.30 dwukrotnie o każdej z tych godzin - zawsze to samo. Na razie termometr do tej pory służył mi bez zarzutu> I co z tym fantem zrobić? Co zapisać na wykresie?
kukułka
Domownik
 
Posty: 1748
Dołączył(a): 22 kwietnia 2004, o 13:55
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez grażka » 13 czerwca 2004, o 19:04

Na forum gazety wyborczej jest forum NPR. I jest tam naczelny termometrolog jur-gor. On sie za na termometrach elektronicznych i na pewno cos ci doradzi. ja nie mam do elektroniki przekonania.
grażka
Przygodny gość
 
Posty: 34
Dołączył(a): 19 lipca 2003, o 21:29

Postprzez MP » 2 kwietnia 2005, o 21:29

Co do termometrów elektronicznych to fakt, sa szybkie ale niedokładne, nie ma jak rtęciowy lub owulacyjny. A jeśli już to ja miałam ten sam dylemat z tempką i radziłam się tu i tam i wszędzie mówią żeby brać tą temperaturę którą się zmierzyło jako pierwszą, mi się to sprawdziło w tym cyklu, bo gdybym wzięla drugą która po godzinie drzemki od pierwszego mierzenia wyszła dużo wyższa to bym miała piękny błąd w interpretacji...
MP
 

Postprzez izsa » 11 kwietnia 2005, o 07:58

a ja mam trochę inny problem. Po zmierzeniu temperatury odkładam termometr owulacyjny, by później zapisać wynik. Niestety temperetura tuż po zmierzeniu36,1 po pół godzinie zmienia się w 36,6 a przecież nie powinna sama wzrastać?! Może robię jakiś błąd? Za krótko trzymam w pochwie?Proszę o pomoc.
izsa
Przygodny gość
 
Posty: 62
Dołączył(a): 7 stycznia 2005, o 20:35

Postprzez Go » 22 kwietnia 2005, o 10:41

Izso a jak długo mierzysz tę temperaturę? Wiem, że pomiar w pochwie i odbycie termometrem rteciowym powinien trwać 5 minut a wustach 8 minut. Ja miałam termometr owulacyjny i mierzyłam też 5 minut, a nie jak tam podają krócej, bo stwierdziłam, że chyba nie zaszkodzi dłużej potrzymać, a przynajmniej będe pewna tej temperatury.
Go
Przygodny gość
 
Posty: 74
Dołączył(a): 17 listopada 2003, o 12:28

Postprzez izsa » 22 kwietnia 2005, o 18:31

Ja też trzymam dłużej- 6 min dla pewności. przez jakis czas nie było tych wzrostów po godzinie, a dziś znowu zmieniła się temperatura. Zdaje się ,że naprawdę ten termometr szaleje. Spróbuję mierzyć zwykłym rtęciowym, bo już sama nie wiem, co mam robić.
izsa
Przygodny gość
 
Posty: 62
Dołączył(a): 7 stycznia 2005, o 20:35

Postprzez Go » 22 kwietnia 2005, o 19:44

Faktycznie dziwne żeby temp. sama wzrastała. Jak się zaczyna używać nowy termometr, to mozna sobie zrobić test z mierzeniem temperatury w termosie z początkowo ciepłą wodą (musi mieć temp. niższą niż 42 st.!) i co np. 10-15 minut mierzyć temp. i patrzec czy spada liniowo. Trzeba przy tym pamiętać żeby termometr wkładać za każdym razem na tę samą głębokość. Na karcie należy zaznaczyć zmianę termometru, gdyż nowy termometr może troszkę inaczej mierzyć i miec to na uwadze.
Go
Przygodny gość
 
Posty: 74
Dołączył(a): 17 listopada 2003, o 12:28

Postprzez izsa » 22 kwietnia 2005, o 21:46

Dzięki ogromne Go :D . Nie wiedziałam, ze muszę odnotować zmianę. Jeszcze gubię się w tym wszystkim, ale pewnie potrzeba czasu. Zrobię ten test, tak z ciekawości. Albo raczej z nadmiaru wolnego czasu( hihihihihi)
izsa
Przygodny gość
 
Posty: 62
Dołączył(a): 7 stycznia 2005, o 20:35


Powrót do Inne problemy związane z praktykowaniem NPR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości

cron