przez Ania x » 18 czerwca 2007, o 15:39
Hej Julianno;)
z jednej strony zgadzam się z respondentami, którzy odpowiadali bezpośrednio na Twoje pytanie, z drugiej TO NIE JEST TAKIE PROSTE. Nie chodzi o to, żeby wstydzić się swoich poglądów, wiary itp. Owszem trzeba o tym mówić i to z taką bohaterskością z jaką Pan Jezus dał sie przybić do krzyża.
Pamiętajmy jednak tez o tym, ze Pan Jezus był miał niesamowite wyczucie sytuacji. Jego nauczanie było zawsze dostosowane do osób z którymi rozmawiał, często nauczał w przypowieściach, wiedząc, że pewnych prawd powiedzianych od razu ludzie nie będą w stanie przyjąć.
Sam nawet wypowiada słowa "nie rzucajcie pereł między wieprze".
HEJ! LUDZIE!
Przecież głębia, spojrzenie na miłość, które stoi u źródeł npr, to jest naprawdę wysublimowana perła. Potrzeba wielkiej wrażliwości, aby sercem ją przyjąć, potrzeba zupełnie innego spojrzenia na miłość niż proponuje reszta świata, żeby to zrozumieć. Pamiętajmy również, że nasza sfera seksualności jest niesamowicie intymna. Współżycie małżeńskie jest sakramentem (czyli również tajemnicą) naszego małżeństwa. Jest sakramentem przeznaczonym dla 3 zwykle do 4 osób: Boga, małżonków oraz dzieci które mogą się począć. Nie można tego szargać. Należy dbać o to, by jak tylko się oczywiście da, rozmawić o tym w atmosferze przyjaznej dla nas. A przecież nie sposób mówić prawdę o npr-e, wyliczając tylko wady antykoncepcji.
Nie sposób oczywiście podać recepty, kiedy mówić samemu z siebie o npr-e, a kiedy mówić o tym, kiedy nas o to zapytają.
Dla mnie ważne jest, żeby przynajmniej starać się pamiętać o:
1. o szacunku wobec samych siebie; szacunku wobec sakramentu jakim jest małżeństwo; o tym, że niestety ale istnieje Szatan i jeśli my nie będziemy mieć szacunku wobec naszych intymnych sfer i otworzymy nadmiere granicę "wieprzom" to on już postara się, żeby nas zdeptać
2. no, i że czegokolwiek nie spapramy w tej sprawie, zawsze jest z nami nasz miłujący Ojciec, który czuwa i nad nami i nad tymi z którymi rozmawiamy. I jeżeli będziemy Go o to prosić, zawsze będzie wyprowadzał z tego wszystkiego dobro.
Ostatnio edytowano 20 czerwca 2007, o 16:31 przez
Ania x, łącznie edytowano 1 raz