Nie wiem, czy dobrze rozumiem Twój problem, ale moim zdaniem nie ma się czym przejmować.
Ważne, żebyś umiała odróżnić śluz bardziej płodnego typu i mniej płodnego typu, no i zauważyć, że śluz jest.
Jeżeli danego dnia obserwujesz śluz rozciągliwy, to nie ma już znaczenia czy jest żółty, biały, kremowy czy różowy w zielone groszki (no dobra, ten różowy w zielone groszki może zaniepokoić
).
A jeżeli śluz jest, ale nie jest ani rozciągliwy, ani przejrzysty, ani nie ma odczucia "mokro" - to wtedy jest śluz mniej płodnego typu.
I generalnie to są wszystkie informacje potrzebne do interpretacji. A zastanawianie się czy jest mętny, czy raczej kremowy, to już moiim zdaniem sztuka dla sztuki.